W niedzielę – w Dzień Matki – do sanktuarium św. Maksymiliana w Pabianicach przybyła XVIII Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin archidiecezji łódzkiej. Uroczystej Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Kazimierz Górny, ordynariusz diecezji rzeszowskiej, który mówił m.in.: – Jeśli chcemy, by Ojczyzna rozwijała się, to trzeba bronić praw rodziny. Rodzina jest receptą na wszystkie kryzysy.
W homilii ks. bp Górny mówił o sakramencie małżeństwa. – Bóg jest stwórcą małżeństwa i rodziny, a uczynił to z miłości – powiedział i dodał, że Pan Jezus pozostaje najdoskonalszym wzorem dla miłości małżonków. Zwracając się do rodzin kaznodzieja mówił: – Otrzymaliście wielką godność i posłannictwo. Staliście się współpracownikami Stwórcy, gdy spełniacie zadania zrodzenie i wychowania dzieci. Jesteście radością i nadzieją, a także drogą Kościoła. Domowym Kościołem, w którym obecny jest Chrystus związany przez sakrament – wyjaśnił.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak mówił bp Górny, tylko miłość może ocalić świat, a tej miłości można uczyć się w rodzinie. – Miłość zaczyna się w domu. Rodzina musi być Bogiem silna, miłością do Boga – zaznaczył hierarcha. Bp Górny podkreślił rolę niedzieli w życiu rodziny i wezwał do jej obrony. Za św. Maksymilianem Kolbe zaapelował o miłość do Ojczyzny. – Być Polakiem to żyć godnie i szlachetnie, żyć bosko. Polska potrzebuje ludzi sumienia – powiedział.
Hierarcha nawiązując do sytuacji demograficznej w Polsce powiedział, że bez miłości ofiarnej nie będzie dzieci w naszych rodzinach. – Laicka ideologia legalizuje aborcję i eutanazję, wspiera in vitro. Niepokój jest coraz większy. Polska wymiera, a w Polsce nie może być prawa do zabijania. Dzieci chore trzeba leczyć, a nie zabijać – grzmiał i dodawał, że dziś przyszedł już najwyższy czas na zmianę świadomości posłów, gdyż wielu z nich nie posiada najważniejszej kwalifikacji – moralnej, do stanowienia prawa. – Wybierajmy ludzi sumienia, tych którzy szanują życie, szanują rodzinę – apelował i prosił o obronę Telewizji Trwam i Radia Maryja, mediów, które zawsze bronią rodziny.
pam