Administracja Unii Europejskiej zdaje się wymyślać coraz to nowe formy uzasadnienia swojego istnienia. Jako, że urzędnicy muszą się czymś zajmować, wymyślili, że nakażą zaokrąglać ciężarówki.
Ciężarówki mają być zaokrąglone, zarówno kabiny, jak i klapy z tyłu. Bruksela przekonuje, że to… zmniejszy zużycie paliwa i poprawi widoczność w bocznych lusterkach. To z kolei zwiększyć ma bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów – donosi Interia.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
Komisarz do spraw transportu Siim Kallas twierdzi, że dzięki zaokrągleniu będzie można zaoszczędzić 5 tysięcy euro rocznie na paliwie przy dystansie 100 tysięcy kilometrów. A to daje 7,8 ton emisji dwutlenku węgla mniej.
Jeśli pomysł Komisji Europejskiej zaakceptuje parlament i kraje członkowskie obowiązkowo okrągłe TIRy pojawią się na drogach za około 5 lat. Żadne źródła nie podają, jak intensywnie w KE działało lobby branży motoryzacyjnych, które najwidoczniej nie mają już na czym zarabiać. Być może producenci potrzebują przepisów, zmuszających właścicieli firm przewoźniczych do kupowania nowego sprzętu?
Źródło: Interia.pl
kra