Coraz częściej działania państwowych instytucji w Stanach Zjednoczonych sprzyjają pogłębianiu demoralizacji amerykańskiego społeczeństwa. Federalna Komisja Komunikacji opowiedziała się za znaczną liberalizacją przepisów zakazujących używania w radiu i telewizji wulgaryzmów oraz eksponowania „nieseksualnej” nagości.
Na początku kwietnia Federalna Komisja Komunikacji (Federal Communications Commission – FCC) ogłosiła, że dokonała przeglądu swojej polityki odnośnie używania w radiu i telewizji wulgaryzmów, tzw. przekleństw i niektórych rodzajów „nieseksualnej” nagości. Komisja zasugerowała zmianę polityki w tym zakresie, pozwalając na krótkie sekwencje ukazujące nagość i pojedyncze incydenty z użyciem wulgaryzmów, podtrzymując kary jedynie za „skandaliczne” ich używanie. Obowiązujące przepisy i wszelkie ich zmiany mają dotyczyć tylko audycji radiowych i telewizyjnych, które są dostępne dla publiczności na różnych urządzeniach bez dodatkowych kosztów dla konsumenta.
Wesprzyj nas już teraz!
Przeciwko tym planom ostro zaprotestowało Stowarzyszenie Rodzina Amerykańska (American Family Association), które przesłało do Federalnej Komisji Komunikacji petycję, domagając się wycofania propozycji złagodzenia regulacji ograniczających ukazywanie nagości oraz słownej wulgarność w radiu i telewizji. Prezes Stowarzyszenia Tim Wildmon nie ma wątpliwości, że proponowana liberalizacja przepisów dotyczących obyczajności da sposobność do prezentowania w mediach rozpasanej wulgarności i eksponowania obraźliwych materiałów, które staną się bez żadnych ograniczeń dostępne także dla dzieci.
Wildmon ostrzegał, że eksponowanie w mediach nagości, przemocy i wulgarnego języka negatywnie wpłynie na dzieci i poprosił sympatyków swojej organizacji do wysyłania protestów do Federalnej Komisji Komunikacji. – Amerykańskie społeczeństwo konsekwentnie oddala się od biblijnych norm moralności i przyzwoitości ustanowionych przez Boga do tego stopnia, że musimy się martwić o to, co nasze dzieci zobaczą przy kasie w supermarkecie, w swoich podręcznikach szkolnych, a teraz nawet w ich własnych domach w radiu i telewizji. Wzywamy FCC do utrzymania wysokich standardów przyzwoitości w rozrywce, w celu ochrony amerykańskich dzieci i rodzin – powiedział Wildmon.
Monica Cole, rzecznik Amerykańskiego Instytutu Rodziny (American Family Institute) i liderka inicjatywy One Million Moms (Milion Mam) także skrytykowała zaproponowane przez Federalną Komisję Łączności rozluźnienia norm obyczajowych. – Chcemy, aby nasze dzieci miały najlepszą możliwą szansę na życie w moralnym społeczeństwie i wierzymy, że przestrzeganie standardów przyzwoitości w mediach przyczynia się do osiągnięcia tego celu – powiedział Cole.
One Million Moms to projekt Stowarzyszenia Rodzina Amerykańska, którego celem jest powstrzymanie wykorzystywania dzieci, szczególnie w mediach rozrywkowych. – Tylko dzięki konsekwentnemu i solidarnemu sprzeciwowi przeciwko niemoralności, przemocy, wulgarności i używaniu przekleństw, które rozrywkowe media wylewają na nasze dzieci, możemy mieć nadal wpływ na odpowiedzialne zachowania przemysł rozrywkowego – podkreśliła Cole.
Krzysztof Warecki, EWTN News