Kilka tysięcy wiernych uczestniczyło w Drodze Krzyżowej, która wyruszyła spod kościoła akademickiego św. Anny i przejszła ulicami stolicy. Nabożeństwu przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Zgodnie z tradycją, do poszczególnych stacji upamiętniających kolejne etapy męki Chrystusa krzyż nieśli przedstawiciele różnych środowisk zawodowych, służb mundurowych i ruchów katolickich, m.in., harcerze, policja, wojsko, twórcy, prawnicy, służba zdrowia, droga neokatechumenalna, Akcja Katolicka i rzemieślnicy.
Przed kościołem św. Anny słowo pasterskie wygłosił Jego Eminencja Kardynał Kazimierz Nycz. Następnie krzyż zostanie wniesiony do kościoła na krótką adorację. – Pozostanie nam w pamięci to, że trzeba słuchać woli Bożej, że trzeba przyjmować Boga, który przebacza i liczyć na to przebaczenie. Trzeba być również zdolnym do poświęceń, do przyjęcia krzyża w swoim życiu – mówił kardynał. Duchowny prosił też o modlitwę za ludzi cywilizacji europejskiej. – Żeby zrozumieli, że krzyża nie można usunąć z życia, z przestrzeni społecznej. Nie można próbować go ominąć i pozostawić na boku – głosił hierarcha.
Źródło: KAI, niezależna.pl,
kra