„Süddeutsche Zeitung” ubolewa nad tym, że średni dochód netto gospodarstw w Hiszpanii, Włoszech, a nawet na Cyprze jest dziś wyższy niż w Niemczech. Niemiecka gazeta domaga się poważnej debaty w sprawie równomiernego rozłożenia ciężarów podatkowych we wszystkich krajach strefy euro.
Gazeta powołując się na najnowszy raport dot. wysokości dochodów gospodarstw w krajach strefy euro oburza się, że podatnicy niemieccy, którzy stale pomagają łatać dziury w deficytach publicznych finansów w krajach Europy południowej, tak naprawdę często dysponują niższymi dochodami niż obywatele państw, które wspierają. „Ta sytuacja –alarmuje gazeta – musi się zmienić”. Najnowsze badania potwierdziły, że po odliczeniu podatków gospodarstwom domowym w Hiszpanii i we Włoszech pozostaje do dyspozycji o kilkadziesiąt tysięcy euro więcej niż gospodarstwom niemieckim.
Wesprzyj nas już teraz!
„Nawet Cypryjczycy są bogatsi niż Niemcy”- pisze gazeta. „ Więc, co to oznacza? Czy należy zaprzestać ratowania tych krajów? Nie, ale konieczna jest szczera debata dot. tego, kto powinien płacić za to, co się dzieje w unii walutowej”. Niemiecki dziennik przyznaje, że kraj wiele skorzystał na utworzeniu unii walutowej w 1999 roku, m.in. nastąpił boom budowlany i znacznie wzrosły wynagrodzenia. Co więcej, niebywale rozwinął się eksport.
W wielu krajach, które skorzystały w podobny sposób, teraz największe ciężary utrzymania strefy euro ponoszą zwykli pracownicy i emeryci z innych krajów. Bogaci, którzy w czasach dobrej koniunktury osiągnęli nadzwyczaj wysokie zyski, zdaniem gazety są za mało obciążeni podatkami. Co więcej, na obecnej pomocy to właśnie oni mają skorzystać najbardziej, bo zwykle są udziałowcami w podmiotach, którym udziela się pomocy.
Gazetę najbardziej jednak oburza dysproporcja w zaangażowaniu bogatszych krajów Europy południowej w rozwiązanie problemów strefy euro. Chociaż są one dotknięte kryzysem, to jednak podatnicy tych państw są mniej obciążeni niż podatnicy państw Europy północnej. Gazeta cytuje dane, z których wynika, że we Włoszech mieszka ponad 1mln milionerów. Dla porównania, jak zauważają niemieccy redaktorzy, „w podobno zdrowszych ekonomicznie Niemczech jest o 400 tys. mniej milionerów”.
Niemcy zarzucają Włochom, że stworzyły system podatkowy, który uprzywilejowuje ludzi zamożnych i postulują, by rozłożyć obciążenia podatkowe bardziej równomiernie. Ich zdaniem średnia klasa i bogaci na południu kontynentu muszą płacić wyższe podatki. Gazeta uważa także, że powinno się zrzucić większą odpowiedzialność za ratowanie euro na samych obywateli krajów pogrążonych w kryzysie. Niemców oburza, że muszą pomagać bogatszym Włochom i Hiszpanom, których majątek prywatny szacowany jest na 11 bilionów euro. W przypadku Niemiec wynosi „tylko” 8 bln.
Źródło: worldcrunch.com, AS.