Kardynał Peter Turkson, 64-letni hierarcha z Ghany, który wymieniany jest jako potencjalny kandydat na papieża, powiedział we wtorek, że Kościół „musi zachować ortodoksyjną doktrynę katolicką”.
W rozmowie z brytyjską gazetą „The Daily Telegraph”, hierarcha zaznaczył, że gdyby to jego wybrano na następcę św. Piotra to najważniejszym dla niego wyzwaniem „będzie utrzymanie ortodoksyjnej doktryny katolickiej w świecie, który podlega nieustannym zmianom, przy jednoczesnej umiejętności takiego jej stosowania, by inni nie mieli wrażenia, że jest ona nieistotna”.
Wesprzyj nas już teraz!
Kardynał Turkson piastuje w Kurii Rzymskiej jeden z najważniejszych urzędów. Jest przewodniczącym Pontyfikalnej Rady Sprawiedliwości i Pokoju. Cieszy się ogromnym zaufaniem papieża Benedykta XVI. Uważany jest także za jednego z najbardziej energicznych hierarchów. Włada ośmioma językami.
Hierarcha w rozmowie z brytyjską gazetą uznał, że najpilniejszą kwestią dla Kościoła obecnie jest zajęcie stanowiska w sprawie – jak to określił –„alternatywnych stylów życia.” – Musimy znaleźć sposoby poradzenia sobie z wyzwaniami, które pojawiają się w społeczeństwie i kulturze. Kościół musi ewangelizować, nawracać tych, którzy przyjęli trendy alternatywnych stylów życia i ideologię gender – mówił.
Purpurat nie raz naraził się mediom liberalnym. Jakiś czas temu stwierdził, że Europa jest opanowana przez muzułmanów, a także, że prezerwatywy nie są rozwiązaniem problemu zapobiegania zakażeniom wirusem HIV.
Afrykański kardynał przyznał także, że zdaje sobie sprawę z ogromnego obciążenia, jakim jest bycie przywódcą Kościoła.
Kard. Turkson dostrzegł także inne wyzwanie stojące przez Kościołem. Stwierdził, że „Watykan musi odbudować i naprawić wizerunek Kościoła, który został narażony na szwank przez ostatnie skandale”.
Kandydat do godności papieskiej mówił: – Musimy w odpowiedni sposób zająć się tymi kwestiami i odbudować wiarygodność naszej posługi oraz przywództwa. Dodał: – Kościół, jeśli przyjąć obrazowość łodzi, przechodzi właśnie wielką burzę i nie wydaje się, by miała się ona już skończyć.
Purpurat mówił także o tym, że „należy zająć się problemem świecących pustkami kościołów w Europie i obojętnością ludzi na sprawy religii oraz Kościoła”. Wyzwaniem jest także utrzymanie wiernych w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. Jego zdaniem, ktokolwiek przejmie urząd po Benedykcie XVI, będzie miał wiele problemów do rozwiązania, które wymagać będą „kreatywności i innowacji”.
Kardynał przyznał również, że poważnie bierze się pod uwagę możliwość wybrania na papieża afrykańskiego hierarchy.
Źródło: The DailyTelegraph, AS.