Wśród zabezpieczonych przez rosyjskich śledczych próbek biologicznych i DNA, które zostały pobrane od ofiar katastrofy smoleńskiej, znalazły się… obce próbki.
Polscy prokuratorzy dostali od Rosjan próbki biologiczne i DNA ciał ofiar katastrofy smoleńskiej, które zostały wymieszane z próbkami pobranymi od obywateli rosyjskich.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak twierdzą Rosjanie, ich próbki miały się „wymieszać” z polskimi podczas przechowywania ich przez rosyjskich śledczych, co przypuszczalnie wyszło w trakcie procedury przekazywania ich stronie polskiej w sierpniu ubiegłego roku.
Polscy prokuratorzy nie chcą wyjaśnić dlaczego tak się stało. Deklarują natomiast, że obecnie w Polsce znajdują się już właściwe próbki. – Prokuratorzy Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sierpniu 2012 r. przywieźli do kraju wyłącznie próbki biologiczne opisane jako pochodzące od ofiar katastrofy – zapewnia płk Zbigniew Rzepa, rzecznik prasowy Naczelnego Prokuratora Wojskowego.
Polscy śledczy wyłowili obce materiały oznaczone rosyjskimi nazwiskami na etapie przekazywania w Moskwie. Część fiolek była opisana nazwiskami osób w żaden sposób niezwiązanych ze sprawą Smoleńska.
Źródło: „Nasz Dziennik”
ged