Prezydent Bronisław Komorowski zabrał głos w sprawie odrzucenia przez Sejm ustawy o związkach partnerskich. Uznał, że dobrym rozwiązaniem może być wprowadzenie rozwiązań prawnych w oparciu o dotychczasowe ustawy.
Prezydent wyraził zaniepokojenie, że istnieją wątpliwości w sprawie konstytucyjności rozwiązań dotyczących związków partnerskich. – Warto rozważyć odstąpienie od nowej ustawy, by uniknąć ryzyka niekonstytucyjności – powiedział Bronisław Komorowski. – Warto pójść w kierunku nowelizacji ustaw istniejących – oświadczył.
Wesprzyj nas już teraz!
Prezydent zwrócił uwagę, że niewolno lekceważyć negatywnej opinii Sądu Najwyższego na temat ustaw o związkach partnerskich. Z drugiej strony – jak stwierdził – z prawdziwym niepokojem odnotował, że w tej chwili istotnym elementem sporu stają się kwestie różnorakich interpretacji zapisów konstytucyjnych, zarówno art. 18, jak i innych, które mówią o małżeństwie, rodzinie lub macierzyństwie.
Prezydent określił również istotę sporu w sprawie zawiązków partnerskich. – Z jednej strony wywołuje bowiem zaniepokojenie i obawy liczącej się części społeczeństwa o rolę i znaczenie tradycyjnie rozumianej rodziny jako fundamentu społeczeństwa polskiego. Z drugiej strony niektórzy chcą potraktować zapisy konstytucyjne jako wprost uniemożliwiające przyjęcie jakichkolwiek rozwiązań, które mogłyby pomóc konkretnym ludziom znajdującym się w konkretnych życiowych sytuacjach – zauważył.
Bronisław Komorowski podsunął przy tym swój pomysł rozwiązania sprawy związków partnerskich. – Według mnie warto rozważyć odstąpienie od nowej ustawy, by uniknąć ryzyka niekonstytucyjności. Warto pójść w kierunku nowelizacji ustaw istniejących – powiedział prezydent. Jak wyjaśnił, zmiany powinny dotyczyć m.in.: dostępu do informacji medycznej; możliwości zawarcia w trybie umowy wspólnoty majątkowej tworzącej konsekwencje takie, jak opodatkowanie dziedziczenia analogiczne do pierwszej grupy spadkowej oraz alimentacja; wstępowania w stosunek najmu mieszkania po zmarłym; prawa pochówku.
Źródło: interia.pl
ged