Amerykański konserwatywny showman radiowy Rush Limbaugh, porównał ruch na rzecz uznania społecznego dla pedofilii do ruchu na rzecz poparcia „małżeństw” homoseksualnych. Przyznał, że radykalna lewica ma dużą szansę, by – krok po kroku – taki projekt przepchnąć. Oburzenie homoaktywistów nie ma końca.
Limbaugh w swej niezwykle popularnej audycji omawiał artykuł brytyjskiego „Guardiana”, w którym twierdzono, że rosnąca liczba naukowców opowiada się za uznaniem pedofilii za „orientację seksualną”. Radiowiec zauważył, że choć ta informacja wydaje się słuchaczom szokująca, to zapewne podobnie szokujące było dla nich, gdy pierwszy raz usłyszeli propozycję wprowadzenia do systemu prawnego „małżeństw osób tej samej płci”. Teraz zaś pomysł ten wydaje się oczywisty.
Wesprzyj nas już teraz!
Już w 2011 roku grupa pedofilskich aktywistów i psychologów, określająca się mianem B4U-ACT spotkała się w Baltimore i przedstawiła plan budowania poparcia społecznego dla pedofilii, który opierał się na strategii przyjętej przez środowiska pederastów, w celu dekryminalizacji aktów homoseksualnych, zbudowania koncepcji praw homoseksualistów, i wreszcie zgody na homomałżeństwa – przypomina portal fronda.pl.
Pedofilia zyskuje coraz to nowych sojuszników – najnowszy przewodnik dla żołnierzy USA służących w Afganistanie ostrzega ich przed krytykowaniem pedofilii, Talibów i stawaniem w obronie kobiet. Przewodnik „Don’t Discuss Religion: InsiderThreats – Afganistan: Observations, Insights, and Lessons” proponuje listę tematów tabu, których nie powinni poruszać członkowie sił koalicji. Zakazuje się, prócz: „obraźliwych komentarzy na temat Talibów”, „propagowania praw kobiet”, „krytykowania Afgańczyków”, „mówienia na temat homoseksualizmu” i „mówienia na temat wszystkiego co ma związek z islamem” znalazł się również zakaz „wszelkiej krytyki pedofilii”.
Źródło: fronda.pl/ WSJ
kra