23 grudnia 2012

Św. Anastazja żyła w połowie III wieku w Rzymie, była córką poganina ze znacznego rodu i chrześcijanki. Nieszczęśliwie zamężna wbrew swojej woli, ze strony męża Publiusza doznawała wielu cierpień. Równocześnie oddawała się pomocy chrześcijanom więzionym i prześladowanym za czasów cesarza Dioklecjana.

W jej życiu duchowym istotną rolę odegrał świątobliwy rzymski kapłan św. Chryzogon, uwięziony w czasie, w którym jej mężowi powierzono misję dyplomatyczną, w trakcie której zmarł. Miała towarzyszyć swojemu nauczycielowi aż do jego śmierci. Niosła pomoc wyznawcom Chrystusa prześladowanym w Ilirii, gdzie została pojmana i uwięziona. Postawiona przed namiestnikiem prowincji Florusem nie odstąpiła od chrześcijaństwa, mimo zagrożenia męczeńską śmiercią nie wyrzekła się wiary.

Skazana na męki, zginęła na stosie najprawdopodobniej 25 grudnia. Tego dnia Kościół obchodzi jej liturgiczne wspomnienie. Zachowały się starożytne akta męczeństwa św. Anastazji, choć ich autentyczność budzi wątpliwości. Jej doczesne szczątki zostały przeniesione do Rzymu, gdzie spoczęły w kościele pod jej wezwaniem. W V wieku relikwie trafiły także do Konstantynopola, później do Grecji, gdzie święta wdowa otaczana jest dużą czcią. Aktualnie spoczywają one w katedrze św. Anastazji w Zadarze (Chorwacja).

Wesprzyj nas już teraz!

O jej wspomnieniu liturgicznym wzmiankuje Martyrologium Hieronymianum z VI wieku, odbierała w Rzymie powszechną cześć już w V wieku. Imię św. Anastazji wymienia Kanon Rzymski obok imienia Najświętszej Maryi Panny, świętych Felicyty, Perpetuy, Agaty, Łucji, Cecylii i Agnieszki.

Jest patronką męczenników, wdów, tkaczy i cenzorów. W ikonografii przedstawiana jest z palmą, nożycami, na stosie bądź przywiązana do pala.

Kościół wspomina św. Anastazję 25 grudnia.

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 111 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram