Doktryna społeczna jest integralną częścią ewangelizacyjnej misji Kościoła – powiedział Benedykt XVI przyjmując 3 grudnia uczestników XXVII Zgromadzenia Plenarnego Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”. Zdaniem papieża, nauczanie społeczne Kościoła powinno być uważane za ważne dla nowej ewangelizacji.
Ojciec Święty wyjaśnił, że przyjęcie Chrystusa i Ewangelii nie tylko w życiu osobistym, ale także w relacjach społecznych, niesie ze sobą wizję człowieka, jego godności, wolności i relacyjności, naznaczoną transcendencją. Od tej „integralnej antropologii, wynikającej w Objawienia i używania naturalnego rozumu, zależy uzasadnienie i znaczenie praw i obowiązków człowieka”. Ich „jedynym i wyłącznym fundamentem nie jest świadomość społeczna narodów, lecz zależą one przede wszystkim od naturalnego prawa moralnego, wpisanego przez Boga w sumienie każdej osoby”.
Wesprzyj nas już teraz!
Benedykt XVI zauważył, że choć obrona praw człowieka poczyniła w naszych czasach wielkie postępy, to „współczesna kultura, charakteryzująca się m.in. utylitarystycznym indywidualizmem i technokratycznym ekonomizmem” ma tendencję do niedoceniania osoby. Człowiek współczesny, zanurzony w sieci relacji i komunikacji, paradoksalnie jest „bytem odosobnionym”, gdyż nie obchodzi go jego konstytutywny związek z Bogiem, który jest korzeniem wszystkich innych relacji. Przeważnie jest widziany w kluczu biologicznym jako „kapitał ludzki”, element trybu produkcyjnego i finansowego, który nad nim dominuje. Z jednej strony więc głosi się godność osoby, z drugiej zaś nowe ideologie – takie jak „hedonistyczna i egoistyczna praw seksualnych i reprodukcyjnych” lub „nieumiarkowanego kapitalizmu finansowego, uchybiającego zasadom polityki i niszczącego strukturę rzeczywistej gospodarki” – przyczyniają się do uważania pracownika i jego pracy za „drugorzędne” dobra oraz do podważania naturalnych podstaw społeczeństwa, a szczególnie rodziny.
Tymczasem człowiek ze swej istoty wykracza ponad inne byty i dobra ziemskie, ciesząc się wśród nich prawdziwym prymatem, który czyni go odpowiedzialnym za siebie samego i za całe stworzenie. Dla chrześcijaństwa praca jest podstawowym dobrem człowieka mającym na celu jego personalizację, socjalizację, utworzenie rodziny, wkład do wspólnego dobra i pokoju. – Właśnie dlatego dostęp do pracy dla wszystkich jest zawsze priorytetem, także w okresach recesji gospodarczej – wskazał papież.
Z nowej ewangelizacji sfery społecznej może zrodzić się nowy humanizm, który pomoże „zdetronizować współczesnych idoli, zastępując indywidualizm, materialistyczny konsumpcjonizm i technokrację – kulturą braterstwa i daru, solidarną miłością”. W przykazaniu miłości bliźniego zawiera się bowiem tajemnica życia społecznego w pełni ludzkiego i pokojowego, ale także odnowy polityki oraz instytucji narodowych i światowych.
KAI
mat