Cypr bardzo ucierpiał w związku z kryzysem w Grecji, z którą jest bardzo powiązany pod względem gospodarczym. W fatalnej sytuacji znalazł się przede wszystkim sektor bankowy. Władze tego kraju poprosiły więc UE o pomoc finansową. Niestety, jak donosi niemiecki wywiad, pomoc finansowa zasila konta korzystających z tamtejszych banków rosyjskich oligarchów, a także członków mafii.
Cypr, będąc rajem podatkowym, przyciąga do siebie przedstawicieli świata przestępczego, a także rosyjskich oligarchów. Pieniądze trafiając do banków, trafiają jednocześnie na ich konta. Niemieckie służby wywiadowcze (BND) poinformowały, że tylko w ubiegłym roku rosyjskie przelewy do cypryjskich banków wyniosły 80 mld euro, z czego wyprane 54 mld. wróciło z powrotem do kraju pochodzenia. Informacje zostały zawarte w tajnym dokumencie, do którego dotarł tygodnik „Der Spiegel”
Wesprzyj nas już teraz!
Dla Cypru sytuacja jest o tyle problematyczna, że będąc członkiem UE podpisał międzynarodowe dokumenty dotyczące zwalczania zjawiska prania brudnych pieniędzy. Jednak zdaniem gazety, kraj ten nie podejmuje żadnych działań w kierunku realizacji zobowiązań. Tygodnik zarzuca cypryjskim bankom, że nie chcą współpracować z międzynarodowymi organami ścigania, powołując się przy tym na tajemnice bankową. Niskie podatki są zachętą dla świata przestępczego, poza tym na wyspie wciąż można zakładać fikcyjne firmy.
Raport stawia niemiecki rząd w niezręcznej sytuacji, bowiem już na grudzień przewidziana jest kolejna transza pomocy w wysokości 10mld. euro. Kanclerz Niemiec Angela Merkel raczej nie zmieni w tej sprawie decyzji, gdyż jej zdaniem pozostawienie Cypru, czy jakiegokolwiek państwa należącego do strefy euro, samemu sobie może zakończyć się upadkiem całego systemu. Potwierdza to wypowiedź pochodząca z kręgów rządowych, cytowana przez „Der Spiegelh” – Jeśli pozwolimy upaść takiemu krasnalowi jak Cypr, to czy rynki finansowe uwierzą nam, że jesteśmy na poważnie gotowi ratować Hiszpanię czy Włochy?
Problem jest bardziej natury politycznej niż ekonomicznej, bowiem, według jednego z wysokich rangą polityków, po ujawnieniu dokumentu o praniu brudnych pieniędzy przy pomocy unijnych funduszy trudno będzie przekonać obywateli, do konieczności wspomagania cypryjskiego sektora bankowego.
Iwona Sztąberek
Źródło: www.forsal.pl