12 listopada 2012

Polowanie na tureckie złoto

(fot. Swiss Banker / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Tureckie banki intensywnie polują na złoto przechowywane przez obywateli. Jego wartość szacuje się na 302 miliardów dolarów. Posiadacze żółtego kruszcu kuszeni są różnymi możliwościami spieniężenia swej własności, dotąd przechowywanej w domowych skrytkach. Jest to plan redukcji deficytu obrotów bieżących kraju w wymianie z zagranicą, największego po Stanach Zjednoczonych.

 

Liczba złotych rachunków depozytowych w tureckich bankach od stycznia do końca lipca tego roku zwiększyła się o 15 proc. i rosła trzy razy szybciej niż w przypadku standardowych rachunków oszczędnościowych. Klienci mogą zainkasować gotówkę za deponowane złoto , wziąć kredyt pod zastaw kruszcu lub otrzymać specjalną kartę kredytową.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wprowadzenie do systemu bankowego części z 5 tys. ton złota przechowywanego w tureckich domach, o wartości przewyższającej produkt krajowy brutto Irlandii, może pomóc ograniczyć nie tylko deficyt, ale także zmniejszyć import tego kruszcu.

 

W ubiegłym roku deficyt Turcji w obrotach bieżących z zagranicą wynosił 77 mld dolarów, zaś w tym roku (do końca sierpnia) zmniejszył się do 59 mld dolarów, czyli o 23 proc. Sprawiła to rekordowa sprzedaż złota przez tureckie banki klientom w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Iranie. W sierpniu turecki import zmniejszył się o 4,8 proc., zaś eksport zwiększył o 14,5 proc., głównie z powodu sprzedaży złota. Sprzedaż metali szlachetnych do emiratów i Iranu w tym roku wzrosła z 645 milionów dolarów do 9,2 miliarda dolarów.

 

 – Eksport złota do Iranu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich pomaga Turcji w szybszym niż oczekiwano redukowaniu deficytu w obrotach bieżących – ocenia Ozgur Altug, ekonomista biura maklerskiego BCG Partners w Stambule.

 

Uruchomienie prywatnych zasobów kruszcu poprawia stan oszczędności gospodarstw domowych, najniższych na rynkach wschodzących. Według danych Banku Światowego stopa oszczędności w Turcji wynosi zaledwie 12,7 proc., podczas gdy w Chinach 53 proc. Zwiększenie tego współczynnika sprawi, że banki będą musiały pożyczać mniej pieniędzy na sfinansowanie swojej akcji kredytowej. – Wspieramy działania rządu zmierzające do zwiększenia oszczędności – zapewnia Galip Tozge, wiceszef segmentu bankowości konsumenckiej w Akbank TAS w którym udziały ma Citigroup. Przyznaje, że ważną w tym rolę odegrają „złote konta”.

 

Zmiany na rynku złota z niepokojem śledzą jubilerzy z Wielkiego Bazaru w Stambule. Wprawdzie popierają deponowanie złota w bankach, ale sprzeciwiają się rysującej się na horyzoncie możliwości swobodnego handlowania przez nie kruszcem. Jubilerzy są przekonani, że pozbawi ich to części dochodów i będą musieli chronić się w gospodarczym podziemiu.

 

Tomasz Tokarski

 

Źródło: www.gazetaprawna.pl

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 461 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram