12 października 2012

Stałym pomysłem lewicy w walce z własnością prywatną (oczywiście cudzą), jest podwyższanie podatków dla „najbogatszych”. Trend ten nie omija, jak widać, także Polski. Oto SLD chce przywrócenia trzeciej, 40-procentowej stawki podatku PIT przy jednoczesnym obniżeniu do 30 proc. drugiej stawki tego podatku. Klub Sojuszu złożył w czwartek w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o PIT, który takie rozwiązania zawiera.

 

Podczas czwartkowej konferencji Sojuszu jego szef Leszek Miller powiedział, że z danych GUS-u wynika, iż tylko w ubiegłym roku przybyło w naszym kraju prawie 1600 milionerów, podczas gdy jednocześnie aż 400 tysięcy naszych Rodaków żyje w warunkach skrajnego ubóstwa. Dlatego też Sojusz chce przywrócenia trzeciej stawki podatkowej, w wysokości 40 procent, który wedle pomysłu lewicy mieliby płacić ci, którzy zarabiają powyżej 120 tys. złotych rocznie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Miller przypomniał, że najwyższą stawkę w ówczesnej trzystopniowej skali podatkowej zlikwidował rząd Kazimierza Marcinkiewicza. Rząd Donalda Tuska z kolei żeby zrekompensować ubytki budżetowe podniósł o 1 punkt procentowy stawkę podatku VAT. Najwyraźniej do światłego przewodniczącego Sojuszu nie dotarła jeszcze wiedza, iż podwyżka podatków nigdy nie zwiększa wpływów, a wręcz przeciwnie.

 

Obniżona o 2 punkty procentowe miałaby za to zostać druga stawka podatkowa, która wynosi obecnie 32 procent. „To jest szansa dla naszej klasy średniej, która mogłaby przeznaczyć część środków na działalność inwestycyjną” – przekonywał Miller. Najniższa, 18-procentowa stawka PIT pozostałaby na obecnym poziomie. Sojusz chce ponadto przywrócenia ulgi budowlanej. Obecna dwustopniowa skala podatkowa18 i 32 proc. obowiązuje od 1 stycznia 2009, a autorem zmiany był jeszcze w 2006 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości. Przed 2009 rokiem płaciliśmy podatek PIT według trzech stawek: 19, 30 i 40 proc.

 

Cóż, karanie obywateli za to, że dobrze zarabiają oraz odbieranie im możliwości pomagania innym, co robią zawsze lepiej od państwa, niestety ma się całkiem dobrze.

 

Piotr Toboła

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 555 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram