Prezydent Gambii Yahya Jammeh wydał rozkaz powieszenia wszystkich skazanych na karę śmierci. „By dać nauczkę przestępcom rozkazałem, by do połowy września powiesić wszystkich, którzy za swoje zbrodnie zostali już skazani na śmierć” – stwierdził w orędziu z okazji święta Id al-Fitr, przypadającego na koniec ramadanu.
Ostatnie egzekucje w tym kraju przeprowadzono w 2007 roku, wyrok w Gambii wykonuje się przez powieszenie. Według zachodnich obserwatorów, w nocy z czwartku za piątek doszło do pierwszych egzekucji, powieszono dziewięcioro skazanych, w tym jedną kobietę. Egzekucję przeprowadzono dzień po przybyciu specjalnego wysłannika Unii Afrykańskiej, który miał odwodzić prezydenta od wykonania wyroków. Na powieszenie oczekiwać ma co najmniej 50 osób. Według lokalnych źródeł, skazani zostali przetransportowani już w jedno miejsce.
Wesprzyj nas już teraz!
W styczniu Jammeh nieskutecznie ubiegał się o stanowisko przewodniczącego Unii Afrykańskiej, co spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem innych przywódców Afryki. Jak argumentują obrońcy praw człowieka, w praktyce karę śmierci poza pospolitym przestępcom zasądzano także politycznym przeciwnikom prezydenta. W zeszłym roku taki los spotkał 8 gambijskich generałów, w tym dowódcę armii i wywiadu, których prezydent oskarżył o chęć dokonania przewrotu.
Yahya Jammeh doszedł do władzy w 1994 roku dzięki bezkrwawemu zamachowi stanu. Jest uważany za jednego z najbrutalniejszych afrykańskich autokratów. W Gambii dochodzi do regularnych prześladowań opozycji i czystek w kręgach władzy. Od maja do sierpnia bieżącego roku zwolnił ze pełnionych funkcji… wyższe dowództwo armii, gwardii, wywiadu i dodatkowo blisko 15 generałów. Oficerowie zostali rozesłani po placówkach dyplomatycznych na całym świecie, objęli stanowiska zastępców ambasadorów. Prezydent oskarżał ich o intrygi przeciwko jego władzy.
Ludność Gambii liczy ok. 1,5 miliona ludzi. Podstawą gospodarki jest rolnictwo z uprawą orzeszków ziemnych na czele i turystyka. Jest też jednym z etapów kokainowego szlaku z Ameryki Łacińskiej do Europy.
Źródło: polskatimes.pl
mat
