Powiedziałem, że Maryja jest pierwszą osobą po Bogu. I znowu powiedziałem, że wobec Boga, mówiącego o sobie: „jestem, który jestem” człowiek powinien o sobie mówić i wyznawać: ja jestem, który nic jestem.
Tak uczyniła Maryja. Zaledwie przyszła do poznania i samowiedzy (a przypuszczamy pobożnie, że się to stało jakoby w chwili samego Jej niepokalanego poczęcia), natychmiast, za Łaską Bożą najszczególniejszą spojrzała świadomie na siebie samą, zobaczyła całe swoje bezdenne nicestwo (bo każde nicestwo jest bezdenne), i korząc się do głębi przed Bogiem, rzekła do niego: Panie! Ty jeden jesteś, który jesteś; ja jestem, która nie jestem; – ale Panie! Tobie, który jesteś, oddaję to moje nicestwo; uczyń z nim co chcesz!
Tak uczyniła Maryja. A Bóg właśnie tego czekał od niej, i uczynił Ją pierwszą po sobie osobą: Matką nie tylko całego stworzenia i Panią jego, ale Matką samego Boga wcielonego.
Wesprzyj nas już teraz!
Miły bracie, i ty to samo uczyń. Jeżeliś dotychczas jeszcze nie uczynił tego, a jeżeli prawdy, któreś słyszał przekonały cię, i weszły ci do sumienia; jeżeliś się nareszcie przekonał, naprzód, że nie począłeś się z siebie samego, następnie, że nie jesteś dla siebie samego pokarmem swoim, na końcu, że nie masz w sobie siły, którą byś sam przez siebie utrzymał się – bracie miły! uznaj nicestwo swoje! i ukorz się przed Panem, i powiedz mu z Maryją: Ty jeden jesteś, który jesteś; ja jestem, który ani z siebie, ani dla siebie, ani przez siebie, nie jestem i być nie mogę. A to powiedziawszy, dodaj miłośnie: Panie, ja jestem wprawdzie nicestwo; ale to nicestwo oddaję Tobie, Panie: czyń z nim co chcesz!
Najmilszy, jak to uczynisz, tedy ci powiadam, że to właśnie nicestwo twoje, tak oddane w ręce Boga, stanie się wtenczas kamieniem węgielnym, na którym ty sam, współdziałając z Bogiem, ziścisz twoje uczestnictwo i współudział w bycie Boga samego, twój żywot wieczny, niebieskie królestwo twoje szczęścia i chwały.
Co tobie i nam wszystkim daj Panie. Amen !
Ks. Piotr Semenenko, Credo : chrześcijańskie prawdy wiary, które wykładał w katedrze lwowskiej w maju 1885 roku Piotr Semenenko, Kraków 1907 (pisownia uwspółcześniona).