Portugalski fiskus ma problemy z terminowym zwrotem podatku dochodowego od osób fizycznych za 2011 r. Urzędy skarbowe mają już zaległości wobec ok. 300 tys. podatników – poinformowały tamtejsze media.
Jak oszacowała portugalska prasa, miejscowy fiskus spóźnił się w tym roku ze zwrotem nadwyżki podatkowej o prawie dwa miesiące wobec aż 300 tys. osób. „Opóźnienie nie wynika jednak z wydłużenia procedury sprawdzania deklaracji podatkowych, ale z trudności w zdobyciu środków do wypłaty należności” – taką szczerą deklarację uzyskał dziennik „Correio da Manha”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z portugalskim prawem, urząd skarbowy, który do września nie zwróci obywatelowi nadwyżki podatkowej, jest zobowiązany do spłaty zaległej kwoty wraz z odsetkami. Przedstawiciele resortu finansów gwarantują jednak, że przed zakończeniem wakacji problem opóźnień zostanie rozwiązany. – Urzędy skarbowe powinny do końca sierpnia br. wypłacić wszystkie zaległe środki płatnikom podatku dochodowego od osób fizycznych – zapewnia Paulo Nuncio z Ministerstwa Finansów w Lizbonie.
Tymczasem – według poczytnego lizbońskiego dziennika „Diario de Noticias” – opóźnienia w zwrocie podatku dochodowego od osób fizycznych były możliwe do przewidzenia na początku roku.
Z fiskusem rozlicza się co roku w Portugalii ok. 4,7 mln gospodarstw domowych. – W czerwcu bieżącego, to jest 2012 roku, urzędy skarbowe zwróciły środki blisko 1,7 mln rodzin o łącznej wartości 1,35 mld euro – dodał Paulo Nuncio.
Piotr Toboła