Rabin Bonnie Margulis stwierdziła, że zlikwidowanie prawa do aborcji stanowiłoby naruszenie „istoty bycia człowiekiem”. Powiedziała, że kobiety powinny mieć prawo do przerywania ciąży, ponieważ są one zdolne do podejmowania decyzji o charakterze moralnym i „posiadają sumienie uformowane według wyznawanych przez nie moralnych wartości i nauk”.
Zdaniem rabin Margulis „kiedy pozbawiamy ludzi możliwości podejmowania samodzielnie tego typu decyzji, to pozbawiamy ich pełni człowieczeństwa”. W wywiadzie dla „The Capital Times” powiedziała także, że jej aprobata aborcji wynika z… pobudek religijnych.
Wesprzyj nas już teraz!
Pani rabin aktywnie popiera także tzw. mandat HHS – ustawę Obamy nakazującą pracodawcom większych firm finansowanie pracownikom dostępu do aborcji i antykoncepcji. Margulis jest znana także z popierania wspierającego antykoncepcję ustawodawstwa wprowadzonego w stanie Wisconsin. W myśl nowych przepisów, pracodawcy w tym stanie (włącznie z tamtejszą katolicką archidiecezją) zostali zobligowani do udostępnienia pracownikom antykoncepcji w ramach planów opieki zdrowotnej. Dwa lata temu rabin w ostrych słowach potępiła biskupa Wisconsin, Roberta Morlino. Morlino powiedział, że archidiecezja nie sprzeciwi się bezpośrednio nowemu wymaganiu, lecz zwolni każdego pracownika, który skorzysta z niego w sposób sprzeczny z nauką Kościoła. Powiedziała, że uchwalenie nowego prawa było niezbędne z punktu widzenia godności i praw sumienia kobiet.
Obrona aborcji przez panią rabin jest wynika z jej progresywistycznie pojmowanej religijności. Należy ona do RCRC – Religijnej Koalicji Wyboru Reprodukcyjnego. W jej skład wchodzą m.in. Liga Przeciwko Zniesławieniu, YWCA, wspólnoty Episkopalne, prezbiteriańskie i metodystyczne. Rabin obroniła magisterium z judaistyki na Uniwersytecie w Nowym Jorku. Na rabina została mianowana 20 lat temu przez Hebrew Union College. Rabinem jest także jej mąż Jonathan Biatch.
źródło: lifesitenews.com
Marcin Jendrzejczak
