Internauci odkryli, że na popularnej chińskiej stronie internetowej Weibo.com, blokowany jest dostęp do słowa… „prawda”. Po wpisaniu szukanej frazy pojawia się komunikat: „Zgodnie z odpowiednimi przepisami ustawowymi, wykonawczymi i politycznymi, wyniki wyszukiwania nie mogą zostać wyświetlone”.
Nie wiadomo dlaczego chińskie władze zdecydowały się zablokować wyszukiwanie tego słowa. Jeden z internautów stwierdził, że po raz pierwszy zauważył, blokadę słowa „prawda” pod koniec czerwca. Administratorzy strony nie odpowiadają na wnioski o udzielenie informacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Qi Zhenyu, szef serwisów społecznościowych dla iSunw Hongkong powiedział, że nie wiadomo, kiedy cenzura słowa „prawda” zostanie zniesiona.
W Chinach bardzo często dochodzi do blokowania witryn takich jak Facebook i Twitter. Witryny społecznościowe są również zobowiązane słuchać zaleceń rządowych. Blokowano już m.in. słowa „Egipt”, „Tiananmen” czy też nazwisko skompromitowanego polityka „Bo Xilai”, którego żona była zamieszana w zabójstwo brytyjskiego biznesmena Neila Heywooda.
Źródło: The Daily Telegraph, AS.
