9 lipca 2012

Jaka przyszłość polskiego węgla?

(fot.espina/sxc.hu)

W dniu 5 lipca br. w siedzibie Centrum im. Adama Smitha w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona prezentacji wyników przeprowadzonych przez Centrum badań nad przyszłością polskiego węgla. W toku badań powstał raport „Przyszłość polskiego węgla. Bankructwo czy międzynarodowa konkurencyjność?”.


Kondycja branży pozyskującej węgiel w Polsce jest nieciekawa, zdaniem ekspertów Centrum, przez obowiązujące w naszym kraju, odziedziczone po poprzednim ustroju regulacje, które doprowadziły do niezwykle wysokiego poziomu uzwiązkowienia w polskim górnictwie. W tym stanie efektywne zarządzanie spółkami węglowymi i wzrost ich rentowności są niemożliwe. Konieczne są, zmiany przepisów prawnych, które dokonają redefinicji relacji między pracodawcami i związkami zawodowymi. Jest to warunek, którego niespełnienie może grozić upadkiem polskich kopalń w niedalekiej przyszłości.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Potencjał polskiego górnictwa jest wciąż wysoki, zdaniem ekspertów Centrum. ” (…) po latach zastoju polskie górnictwo mogłoby na trwałe stanowić efektywną gałąź gospodarki. Przy stale wzrastającym zapotrzebowaniu na energię, sektor węgla kamiennego mógłby być katalizatorem inwestycji, źródłem znaczących dochodów z eksportu, a także czynnikiem budowy bezpieczeństwa energetycznego w tej części Europy” – napisano w raporcie.

Jednakże kulą u nogi, która nie pozwala na wzrost produktywności polskich kopalń, są koszty pracy, które muszą być dostosowane do zmieniającej się sytuacji na światowych rynkach. W raporcie możemy przeczytać: „W globalnym wyścigu konkurencyjnym kluczowy jest stały wzrost efektywności, bez którego spółki węglowe nie wytrzymają konkurencji cenowej. Z raportu wynika, że zwiększenie efektywności w przypadku polskich producentów węgla wiąże się ze ścisłą kontrolą kosztów stałych. Przeważają w nich koszty pracy, które w polskim górnictwie – w przeciwieństwie do górnictwa światowego – nie są dostosowywane do wielkości produkcji i wymogów zmiennej sytuacji na rynkach międzynarodowych”. Jak wynika z obliczeń dokonanych przez Centrum im. Adama Smitha, dodatkowe świadczenia na rzecz pracowników, takie, jak deputaty, ekwiwalenty, dopłaty, pochłaniają około 30-35 % rocznych zysków spółek węglowych.

 

Innym poważnym problemem w polskiej branży górniczej jest, jak już zostało wspomniane, silna pozycja związków zawodowych. Wpływa ona na ograniczenie swobody działania zarządów spółek węglowych, co częstokroć praktycznie uniemożliwia przeprowadzenie kluczowych reform i dostosowane do światowych wymogów, nowoczesne zarządzanie. Taka sytuacja możliwa jest dzięki obowiązującym przepisom, które pozwalają wręcz na dyktowanie przez związki zarządom wysokości wynagrodzeń. Układowy system wynagrodzeń nie sprzyja rozwojowi gospodarczemu, jest również, zdaniem ekspertów Centrum, ekonomicznym i prawnym przeżytkiem. Zarządy spółek pozbawione są narzędzi wypowiadania układów zbiorowych oraz możliwości elastycznego kształtowania zatrudnienia.

Możliwy scenariusz rozwoju polskiego górnictwa, być może jego upadek, ale równie dobrze rozkwit, zależy od tego, czy zostanie przeprowadzony szereg zmian. Dostosowanie anachronicznych regulacji prawnych do wymogów teraźniejszości leży w interesie zarówno państwa, jak i regionu, pracowników kopalń oraz spółek węglowych.

 

Tekst ukazał się również na stronie Fundacji PAFERE.

 

 

Tomasz Tokarski

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 786 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram