Brazylijska Federalna Rada Psychologów zabroniła Marisie Lobo, leczącej z homoseksualizmu, publicznego przyznawania się do… tożsamości chrześcijańskiej!!! Zakaz został uznany przez Komisję Wolności Brazylijskich Prawników za sprzeczny z konstytucją. Mimo to Rada robi wszystko co w jej mocy, by pozbawić prawa do wykonywania zawodu znaną psycholog.
Stowarzyszenie zagroziło Lobo cofnięciem licencji psychologa. Groźba pojawiła się po licznych skargach aktywistów homoseksualnych. Sodomici oburzeni są tym, że kobieta ośmieliła się skrytykować program, który rząd zamierzał rozpowszechnić rok temu w szkołach, w ramach akcji przeciwdziałania „homofobii”. W następstwie krytyki, lewicowa prezydent Dilma Rouseff zapoznawszy się z niektórymi zdjęciami i tekstami programu, zdecydowała się na wstrzymanie ich dystrybucji. Zaszokowana obscenicznością zaleciła opracowanie nowych materiałów.
Wesprzyj nas już teraz!
Lobo przyznaje, że powodem nieporozumień miedzy nią a homoseksualistami jest przyznawanie się do tożsamości chrześcijańskiej i krytyka wspomnianych materiałów, które po prostu zachęcały dzieci do aktywności homoseksualnej. Psycholog zauważa, że nie można w ramach walki z rzekomą dyskryminacją skupiać się na ochronie wybranej kategorii osób, gdyż przez takie działania w gruncie rzeczy dyskryminuje się innych.
Lobo od lat zajmuje się leczeniem homoseksualistów, pragnących porzucić swoje skłonności. Zadanie to znacznie utrudnia jej uchwała 01/1999 Stowarzyszenia Psychologów, która zabrania traktowania pederastii jako choroby, jak to orzekła – pod ogromną presją aktywistów homoseksualnych – Światowa Organizacja Zdrowia.
Psychoterapeutka skrytykowała atmosferę panującą w środowisku psychologów. Boją się oni pomagać pacjentom. Nie chcą im wyjaśniać przyczyn nerwic na które cierpią itp.
Lobo przypomina, że zawsze należy pamiętać o oczekiwaniach pacjenta. Winno się szanować jego wolę. Zauważa, że przychodzi do niej po pomoc wielu pederastów i lesbijek, którym – zdaniem Stowarzyszenia – nie powinno się udzielać pomocy.
Brazylijskiej terapeutce przełożeni zabronili przyznawania się do wiary w Boga i wykorzystywania tej wiary w terapii. Tymczasem taki sam zakaz nie obowiązuje psychologów, leczących za pomocą technik spirytystycznych, ezoterycznych, parapsychologicznych itp.
Lobo pozostaje w otwartym konflikcie z Radą i jej szefem. Zaangażowana jest m.in. w zwalczanie projektów ustaw, zabraniających tzw. terapii reparatywnej. Kobieta ubolewa nad tym, że Rady Psychologów narzucają niejako społeczeństwu, w jaki sposób ma ono postrzegać różne zachowania, które są złe z natury. Wiele osób utraciło rozeznanie dobra i zła. Za nic mają etykę i moralność. Stąd zalegalizowano aborcję, rozwody, upowszechniono stosowanie środków antykoncepcyjnych, a już niebawem należy się spodziewać, że osoby dopuszczające się kontaktów seksualnych na plaży będą mieć do tego prawa, bo psycholodzy „ustalą”, iż jest to sposób wyrażania siebie…
Lobo zapowiedziała, że nawet jeśli Federalna Rada Psychologów spróbuje pozbawić ją prawa do wykonywania zawodu, podejmie walkę we wszystkich możliwych instytucjach.
Źródło: LSN,AS.