KRRiT nie przyznając miejsca na multipleksie TV Trwam, uzasadniała tą decyzję brakiem stabilności finansowej nadawcy. Okazuje się, że stacji które miejsce otrzymały nie stać na nawet na opłaty koncesyjne. Rada zgodziła się rozłożyć je na raty. Tą karygodną decyzję krytykuje Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie. To kolejny po Rzeczniku Praw Obywatelskich organ wypowiadający się negatywnie o funkcjonowaniu Rady.
Z raportu Izby, do którego dotarła „Rzeczpospolita”, wynika, że zarzuca Radzie, iż jej decyzja naraża na straty budżet państwa. NIK, która zbadała finanse KRRiT za 2011 r., mówi o „niegospodarnym rozkładaniu niektórym nadawcom opłat koncesyjnych na raty”.
Wesprzyj nas już teraz!
Spółkom Stavka – kanał rozrywkowo-publicystyczny TTV i Lemon Records – kanał z muzyką disco polo Polo TV Rada opłatę koncesyjną w wysokości 10,8 mln zł rozłożyła aż na 114 rat, a spółce Eska (kanał muzyczny Eska TV) 7,3 mln zł na 93 raty. W uzasadnieniu KRRiT tłumaczy, że uwzględniła ważny interes koncesjonariusza, „tj. trudną sytuację finansową, uniemożliwiającą dokonanie jednorazowego wydatku (…)”.
Zarzuty jakie podnosi raport NIK są zbieżne z tymi, które wobec Rady stawiała Fundacja Lux Veritatis, nadająca TV Trwam, która tej koncesji nie otrzymała.
Źródło: „Rzeczpospolita”
luk