Twierdzenie, że można być szczęśliwym bez Boga, jest jak budowanie wieży Babel. Tych, którzy ją budują, doprowadzi do pomieszania języków i rozproszenia na wszystkie krańce ziemi. Oto, co z pewnością stanie się w przyszłości. Każdy, kto bez Boga chce budować kulturę, tworzyć cywilizację i dobrobyt, pieczętuje własny upadek w czasie i wieczności.
Oto dlaczego, umiłowane dzieci, w czasie, w którym was opuszczam, kieruję do was słowa św. Pawła z Listu do Filipian: Przeto, bracia umiłowani, za którymi tęsknię – radości i chwało moja! – tak stójcie mocno w Panu, umiłowani! (Fil 4,1) (…)
Trwajcie za wszelką cenę, nawet za cenę waszego życia, w wierności Kościołowi Chrystusowemu, którego Najwyższym Pasterzem jest Następca św. Piotra. Wiecie, że nasi rodzice i przodkowie w ciągu wieków oddawali rzeki krwi, aby zachować święty skarb wiary katolickiej i być wiernymi Kościołowi Chrystusowemu. Nie będziecie godni pamięci waszych przodków, jeśli pozwolicie, żeby wam odebrano opokę, na której Chrystus zbudował swój Kościół. (…)
Powinniśmy powtórzyć z Izraelitami znad brzegów babilońskich rzek: Jeruzalem, jeśli zapomnę o tobie, niech uschnie moja prawica! (Ps 137,5). Jeśli między wami byłby ktoś, nawet jeden, kapłan lub świecki, który nawet na moment wahałby się w tym punkcie, niech jego dom będzie wam obcy. Sądzicie może, że zbyt surowy jest mój osąd? Byłbym waszym największym wrogiem, jeśli bym wam utajniał prawdę. Jeśli tak mówię, to jest to dla waszego najlepszego dobra. Czy Pan Jezus was nie ostrzegał: Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. (Mt 24,4) (…) Dlatego też, wierność Kościołowi Katolickiemu aż po grób!
Fragmenty duchowego testamentu chorwackiego błogosławionego, ks. kard. Alojzego Stepinaca, skierowanego do swoich diecezjan 28 maja 1957 roku. Cytat za „Catolicismo” maj 1960 rok.