Turcja, uważana do niedawna za jedno z najbardziej zliberalizowanych państw islamskich, wyraźnie powraca do swojej dawnej tradycji. Muzułmanie żądają, by budynek Hagia Sofii, jednego z najstarszych i największych kościołów chrześcijańskich, przekształcony przez Turków na meczet w XV wieku, znów otworzyć dla wyznawców islamu.
23 maja b.r. tysiące muzułmanów modliło się przed zabytkowym muzeum Hagia Sofia, protestując przeciwko ustawie z 1934, która zabroniła odprawiania jakichkolwiek ceremonii religijnych na terenie byłego kościoła i meczetu. Muzułmanie krzyczeli: „Zerwać łańcuchy, otworzyć meczet Hagia Sofia, Allahu Akbar” itp.
Hagia Sofia, Kościół Mądrości Bożej, zwany również Wielkim Kościołem była najwyższą rangą świątynią w Cesarstwie biznatyjskim, miejscem modłów i koronacji cesarzy. Została ufundowana przez cesarza Justyniana I Wielkiego ponad 1000 lat temu. Po zdobyciu Konstantynopola przez Turków w 1453 r., została zdewastowana. Zniszczono w jej wnętrzu wszelkie elementy chrześcijańskie, starto ikony, zbezczeszczono krzyże itp. Hagia Sofia, jak i tysiące innych kościołów, natychmiast została przekształcona w meczet. Po rozpadzie imperium osmańskiego, w ramach szeregu reform, Ataturk w 1934 r. przekształcił kościół w „neutralne” muzeum.
Wesprzyj nas już teraz!
W 2006 roku, kiedy papież Benedykt XVI planował odwiedzić kościół Hagia Sofia, muzułmanie byli oburzeni. Gazety tureckie przestrzegały przed furią wyznawców islamu. Apelowały, by Papież „nie nadużywał ich cierpliwości”. Przed wizytą Papieża, gang Turków zaatakował i zajął kościół Hagia Sofia, krzycząc „Allahu Akbar!”. W dniu wizyty papieża, kolejny tłum islamistów machał transparentami z napisem „Papieżu wyjedź z Turcji”. Śpiewano „Hagia Sofia jest turecka i pozostanie taka”.
Potomek słynnego sułtana Mehmeda II Zdobywcy twierdzi, że muzułmanie mają „słuszne prawo” domagać się otwarcia Hagia Sofii dla celów kultu religijnego.
Źródło: SperoNews.com, AS.