1 czerwca 2012

Pikiety przeciwko aborcji eugenicznej w Polsce i w Rosji

Obrońcy życia protestują dziś w 17 miastach Polski przeciwko aborcji eugenicznej, czyli zabijaniu niepełnosprawnych dzieci. W Warszawie pikiety odbyły się pod Sejmem RP oraz pod ambasadą Rosji.


Organizator akcji – Fundacja Pro – prawo do życia przypomina, że w Polsce w państwowych szpitalach, w majestacie prawa, zabija się chore dzieci. Bardzo często dokonuje się tego w zaawansowanym stadium ciąży, gdy dzieci są zdolne do życia poza organizmem matki. W Warszawie, pomimo fatalnej pogody, na pikiecie zgromadziło się kilkanaście osób. – Dzień Dziecka to dobra okazja żeby przypomnieć, że w Polsce można legalnie zabijać dzieci podejrzane o to, że są chore lub mają wady genetyczne. W Polsce w 2010 roku w ten sposób życie straciło 614 dzieci. Każdego dnia dzieci w Polsce są zabijane. Właśnie tego dnia, w Dzień Dziecka, trzeba przypominać o tym haniebnym procederze po to, aby położyć mu kres – mówił pod Sejmem Mariusz Dzierżawski, członek Rady Fundacji Pro. – Od ponad pół roku prowadzimy akcję społeczną przeciwko aborcji eugenicznej. Pikietujemy szpitale, przede wszystkim w Warszawie ale dziś robimy pikiety w 17 miastach Polski. Ta akcja społeczna bardzo się rozwija i mam nadzieję, że wkrótce odbędą się pikiety w dziesiątkach miast polskich. Dobrze się stało, że kilka dni temu klub Solidarnej Polski zgłosił projekt ustawy, która wyklucza przesłankę eugeniczną z ustawy o dopuszczalności aborcji. W ten sposób nasza akcja społeczna staje się wsparciem dla tego projektu i mam nadzieję, że parlamentarzyści będą się kierowali sumieniem a nie kalkulacjami politycznymi – dodaje Dzierżawski.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pikietującym towarzyszył wielki plakat ze zdjęciem Adolfa Hitlera, który jako pierwszy zalegalizował w Polsce aborcję. Nazistowski dyktator był również zwolennikiem eugeniki. Stoimy dzisiaj z plakatem Adolfa Hitlera, który promował eugenikę w latach 30. Wielu ludzi myśli, że te barbarzyńskie działania minęły. Tak naprawdę eugenika ma miejsce również dzisiaj, ponieważ zabija się chore dzieci właśnie dlatego, że są chore lub podejrzane o chorobę. Tak jak Hitler zaczął od zabijania ludzi słabszych, chorych i niewygodnych a potem rozrosło się to niewyobrażalnie, tak również w dzisiejszych czasach może nas to czekać. My przychodzimy po to aby sprzeciwiać się temu, aby dzieci miały szansę na normalne życie – mówi Aleksandra Michalczyk, Członek Zarządu Fundacji Pro.

 

Uczestnicy pikiety przemaszerowali spod Sejmu do ambasady Rosji, aby tam zaprotestować przeciwko ludobójstwu, jakie dokonuje się na najmłodszych obywatelach tego kraju. Po drodze zatrzymano się przy pomniku Ronalda Reagana, przypominając jego słowa na temat zabijania dzieci: „wszyscy, którzy popierają aborcję zdążyli się już urodzić”. Na miejscu na obrońców życia czekało już kilka policyjnych radiowozów. – Solidaryzujemy się z przyjaciółmi z Rosji, którzy od lat walczą o prawa nienarodzonych. Przede wszystkim, solidaryzujemy się jednak z dziećmi Rosji, które są w bestialski sposób zabijane przez aborterów. W Rosji co roku ponad milion dzieci ginie na skutek aborcji, dla której nie ma żadnych ograniczeń prawnych. Dla wielu ludzi, również Rosjan Hitler to symbol największego zła. Przypominamy, że aborterzy zabili znacznie więcej Rosjan niż Hitler. Nasza akcja jest częścią międzynarodowej inicjatywy. Pikiety odbywają się dziś w wielu miastach Rosji, w Kijowie, w Waszyngtonie, Montrealu i Nowym Jorku. Sprawa życia dzieci jest sprawą wszystkich ludzi sumienia na całym świecie, więc wspieramy się nawzajem – mówił pod ambasadą Mariusz Dzierżawski. Fundacja Pro – prawo do życia wystosowała również list do prezydenta Putina, w którym nawołuje do zaprzestania mordowania małych Rosjan. Z obrońcami życia nie chciał jednak rozmawiać żaden pracownik ambasady. List do Władimira Putina kazano… wrzucić do skrzynki pocztowej.

 

 

Marcin Musiał

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 312 131 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram