Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz chce odwołania szefa Narodowego Funduszu Zdrowia Jacka Paszkiewicza. Odpowiedni wniosek został już złożony na biurku premiera Donalda Tuska.
Informację potwierdziła rzecznik prasowy ministerstwa zdrowia, Agnieszka Gołąbek. Urzędnicy resortu nie chcą pod nazwiskiem mówić o tym, jakie są powody decyzji Arłukowicza. Nieoficjalnie przyznają jednak, że chodzi o kłopoty z kontraktowaniem usług medycznych i zapowiadane przez Arłukowicza zmiany w systemie NFZ, które nie mogą się rozpocząć bez zmiany w kierownictwie funduszu.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie wiadomo też jaką decyzję ostatecznie podejmie Donald Tusk. – Premier przeanalizuje wniosek o odwołanie prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza – poinformował rzecznik rządu Paweł Graś.
W sprawie wniosku nie wypowiedziała się jak dotąd Naczelna Rada Lekarska. A to jej opinii musi zasięgnąć premier nim podejmie decyzję. Wiele wskazuje jednak na to, że lekarze poprą wniosek Arłukowicza. Od dłuższego czasu bowiem domagali się dymisji Paszkiewicza.
Jacek Paszkiewicz jest prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia od ponad czterech lat. Z wykształcenia lekarz, ma specjalizację z zakresu chorób wewnętrznych i zakaźnych, obronił doktorat w dziedzinie hepatologii.
Źródło: rp.pl
ged