Chrystus nauczający uczniów w drodze do Emaus to wzór wychowawcy – przypomina rektor KUL w dorocznym liście na Wielkanoc. List „Chrystus – Wychowawca” czytany jest w niektórych kościołach w Poniedziałek Wielkanocny.
„Ubolewając nad jakością życia publicznego, oburzając się na wulgarne wypowiedzi i język debat politycznych, mając zastrzeżenia do obiektywności i sposobów prowadzenia relacji medialnych, coraz wyraźniej dostrzegamy, że zagraża nam przede wszystkim kryzys autentycznych wartości” – zauważa rektor lubelskiej uczelni. Dodaje, że istnieje konieczna i pilna potrzeba „wychowywania dzieci i młodzieży do prawdy i miłości, aby Kościołowi i Ojczyźnie przygotować dobrych chrześcijan i uczciwych obywateli”.
Wesprzyj nas już teraz!
Autor listu stwierdza, że istotne elementy stylu wychowawczego Jezusa Chrystusa można odczytać w obrazie drogi do Emaus. „Wychowawca przyłącza się do uczniów. To On ich szuka, to On czyni pierwszy krok, a poprzez pytanie, nawiązuje rozmowę, która przekształci się w serdeczny dialog” – zauważa.
„Spotkanie zmartwychwstałego Chrystusa z uczniami na drodze do Emaus uświadamia i przypomina, że z Jego stylu wychowawczego winniśmy brać wzór naszej pracy z dziećmi i młodzieżą, naszego o nich zatroskania. Czy ich szukamy? Czy z uwagą wysłuchujemy? Czy mamy dla nich czas? Czy głosimy słowa dające życie i nadzieję? Czy razem z nimi, we wspólnocie idziemy, by połamać się chlebem, aby Go poznali, aby poznali zmartwychwstałego Chrystusa, który daje życie wieczne?” – pyta dalej ks. prof. Wilk.
Rektor zaznacza, że KUL pragnie „poszukiwać pełnej prawdy o człowieku, a więc takiej prawdy, która odkrywa się i realizuje dopiero w spotkaniu z Chrystusem – Odkupicielem człowieka”. „W obliczu bezkrytycznego pluralizmu i szumu medialnego, kiedy w dyskusjach często dla prawdy nie ma już miejsca, a liczą się tylko subiektywne opinie i odczucia, nasz Uniwersytet pragnie wychowywać młodzież do prawdy, do autentycznej wolności oraz do wytrwałego poszukiwania sprawiedliwości i pokoju” – pisze.
Dodaje też, że uniwersytet ma świadomość „posiadania wielkiego humanistycznego i chrześcijańskiego dziedzictwa”, ale jednocześnie potrzebę „odpowiadania na nowe wyzwania nauki, które domagają się wysokich kompetencji i odpowiedzialności w badaniach naukowych, gdyż tylko wtedy nauka będzie rzeczywiście służyć człowiekowi, a uniwersytet będzie służył prawdzie, wolności i życiu”. Dlatego ciągle udoskonala i poszerza swoją ofertę.
KAI
luk