Temat reformy emerytalnej z pewnością spędza rządzącym sen z powiek, gdyż krach obecnego systemu emerytalnego w zasadzie jest tylko kwestią czasu. Niezadowolenie obywateli z proponowanych przez polityków rozwiązań staje się coraz bardziej widoczne. Być może dlatego rząd stara się nakłonić Polaków do oszczędzania we własnym zakresie.
Chodzi tu oczywiście o tzw. trzeci filar czyli o dobrowolne zabezpieczenie finansowe, mające stanowić uzupełnienie emerytury wypłacanej z ZUS-u i OFE. Zachętą ma być chociażby zwolnienie od podatku Belki tzw. indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego i indywidualnych kont emerytalnych. Jakie plusy i minusy wiążą się z lokowaniem pieniędzy na IKZE?
Wesprzyj nas już teraz!
– pieniądze zwolnione są od podatku Belki, pod tym jednak warunkiem, że wypłaty nie dokona się wcześniej niż przed upływem 65 roku życia
– konto daje możliwość odliczenia wpłat na konto od podstawy opodatkowania PIT, podatek trzeba będzie niestety zapłacić, choć dopiero po zakończeniu okresu oszczędzania
– podobnie podatek trzeba będzie zapłacić w przypadku wypłaty środków na rzecz osób uprawnionych po śmierci oszczędzającego
– konto może założyć osoba, która ukończyła 16 lat,
– nie można prowadzić konta z współmałżonkiem
– limit wpłat na konto jest zależny od kwoty podstawy wymiaru składki emerytalnej za rok poprzedni, nie może być jednak większy niż 4% podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne, czyli 30 – krotności średniego miesięcznego wynagrodzenia za rok poprzedni, co w tym roku wynosi 4030,8 zł.
– mogą je prowadzić banki, domy maklerskie, towarzystwa funduszy inwestycyjnych, powszechne towarzystwa emerytalne oraz ubezpieczyciele
Jakie są warunki lokowania pieniędzy na IKE (indywidualne konta emerytalne)?
-środki również są zwolnione od podatku Belki, choć granica wieku, przed osiągnięciem którego nie wolno wypłacić pieniędzy wynosi 60 lat
– ze środków zgromadzonych na lokacie wolno skorzystać wcześniej, niestety wówczas trzeba zapłacić podatek od zysków
– limit wpłat w bieżącym roku wynosi 10 578 zł
– podatek dochodowy od wpłacanych kwot płaci się na bieżąco, natomiast po wypłaceniu środków już nie będzie takiej konieczności
– pieniądze ulokowane na koncie są tak samo traktowane jak prywatny rachunek bankowy
– środki są chronione przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny oraz Bankowy Fundusz Gwarancyjny
– nie ma konieczności dokonywania regularnych wpłat o określonej wysokości
– podobnie jak w przypadku IKZE pieniędzmi mogą zarządzać fundusze inwestycyjne, przedsiębiorstwa maklerskie, banki i ubezpieczyciele.
Innym sposobem na gromadzenie środków na przyszłą emeryturę są pracownicze programy emerytalne (PPE). Niestety ich utworzenie zależy wyłącznie od pracodawcy. Co oferują PPE?
– i w tym przypadku środki są zwolnione z podatku od zysków.
– wysokość wpłat zależy od składki ustalonej przez pracodawcę, której górna granica wynosi 7% pensji, pracownik może jednak zapłacić składkę dodatkową
– i tu jednak obowiązuje limit wpłat, który na rok obecny wynosi 15 867 zł. a więc dużo więcej niż w przypadku wyżej wymienionych kont
– przy wypłacie środków nie płaci się podatku dochodowego
– pieniędzmi zarządzają te same instytucje co w dwóch powyższych przypadkach
Form oszczędzania jest znacznie więcej, np. ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe, fundusze inwestycyjne, lokaty bankowe czy długoterminowe inwestycje. Biorąc pod uwagę niepewność państwowych emerytur, rozsądek nakazuje zacząć oszczędzać na własną rękę, jeśli nie chce się na starość zostać z niczym.
To oczywiście dobrze, że rząd stara się zachęcić Polaków do odkładania na emeryturę. Gdybyż jeszcze tylko ZUS zechciał oddać te pieniądze, które co miesiąc zabiera w ramach składki emerytalnej i gdyby wreszcie rządzący zrezygnowali z przymusu ubezpieczeń. Oni mieliby z głowy ciążące im problemy związane z reformą systemu emerytalnego, a Polacy w ręku całkiem sporą gotówkę, którą mogliby umieścić na kontach emerytalnych czy zainwestować w dowolny sposób.
I.Sz.
Źródło: www.ekonomia24.pl, www.3-filar.com