Zwierzchnik niemieckich Koptów, biskup Damian Anba udzielił wywiadu magazynowi „Der Kirchentag”. Stwierdził, że sytuacja chrześcijan w Egipcie jest „dziś gorsza niż kiedykolwiek wcześniej”.
– Mamy wrażenie, że chrześcijanie mają być systematycznie usuwani ze świata arabskiego – powiedział duchowny protestanckiej gazecie. Szczególna trudna jest sytuacja kobiet w Egipcie. –Te, które zamiast chusty noszą na piersi krzyż, są w wielkim niebezpieczeństwie. Pójście do kościoła może skończyć się śmiercią.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem duchownego, sytuacja egipskich wiernych jest wyjątkowo trudna. Regularne ataki na kościoły, plebanie, duchownych i wiernych spotykają się z biernością władz, winni antychrześcijańskich wybryków nie są karani. Koptowie starali się dotąd wytrzymywać prześladowania. Jak stwierdził Anba, „rząd wciąż próbował nas uspokajać. Ale później okazywało się, że władze same były uwikłane w te zamachy”.
Zwierzchnik Koptów w Niemczech ponowił apel do unijnych polityków, by przekazując środki egipskim politykom, zwracali równocześnie uwagę na konieczność poszanowania fundamentalnych praw tamtejszej mniejszości religijnej. „Europa musi mówić wspólnym językiem i żądać ochrony mniejszości. Nie może być tak, że na oczach całego świata Egipt zabija własne społeczeństwo” – ostrzega biskup.
Źródło: wiara.pl
mat