Portal Catholic World News, powołując się na informacje od watykańskich urzędników donosi, że Ojciec Święty Benedykt XVI podczas przyszłotygodniowej wizyty na Kubie, ma spotkać się prywatnie z Fidelem Castro. Papież nie zobaczy się jednak z dysydentami, którzy od dłuższego czasu usilnie zabiegają o audiencję.
Spotkanie z Fidelem Castro nie jest przewidziane w oficjalnym harmonogramie Papieża, jednak urzędnicy watykańscy twierdzą, że o ile kubański przywódca będzie dostępny, Ojciec Święty będzie mógł się z nim zobaczyć.
Wesprzyj nas już teraz!
Od kilku miesięcy zagraniczne media rozpisywały się na temat rzekomego nawrócenia komunisty Fidela Castro, niegdyś wychowywanego przez jezuitów. Podobno kubańskiemu dyktatorowi zależy na osobistym widzeniu z papieżem. Zabiegi o zaaranżowanie takiego spotkania w jego imieniu podjął rządzący Kubą brat Fidela – Raul Castro.
Informacja zelektryzowała przeciwników autorytarnego kubańskiego reżimu. Opozycjoniści są oburzeni tym, iż Benedykt XVI miałby widzieć się z dyktatorem, a nie przewidziano czasu na spotkanie z nimi. Te protesty zaostrzyły się zwłaszcza po tym, jak przedstawiciele archidiecezji w Hawanie poprosili policję o interwencję, by ta usunęła z katedry demonstrantów, którzy zorganizowali nocne czuwanie.
Po latach otwartego tłumienia wiary katolickiej, rząd kubański potrzebując wsparcia duchownych w celu przeprowadzenia bolesnych reform, zezwolił na pewną autonomię Kościoła. Przy okazji pielgrzymki papieża kard. Jaime Ortega Alamino uzyskał pozwolenie na transmisję relacji z przebiegu podróży papieskiej, a pracownicy administracji, chcący wziąć udział w papieskich liturgiach zostali zapewnieni, iż mogą liczyć na urlopy. 26 marca główny terminal lotniczy w Hawanie będzie otwarty tylko dla samolotu papieskiego.
Źródło: CWN, AS.