13 marca 2012

San Marco – Serce Najjaśniejszej

(Sailko / commons.wikimedia.org)

Każdy, komu choć raz dane było odwiedzić Wenecję, nie może pozostać wobec niej obojętny. Jej niezwykłe położenie, historia, zabytki i liczne relikwie zawsze przyciągały rzesze pielgrzymów i turystów. Opiewana przez poetów i artystów, zwana Serenissimą (Najjaśniejszą), Królową Adriatyku, była przede wszystkim Miastem Świętego Marka, miastem, którego potęga i znaczenie datują się od sprowadzenia z Aleksandrii w roku 828 doczesnych szczątków świętego.

 

Dzieje weneckiej bazyliki

Wesprzyj nas już teraz!

Równie niezwykła jak sama Wenecja jest Bazylika św. Marka, główna świątynia miasta, mauzoleum Ewangelisty i miejsce przechowywania ogromnie cennych darów ofiarowywanych świętemu, zarówno przez rządzących, jak i przez zwykłych mieszkańców miasta – kupców i żeglarzy. W przeszłości spełniała także rolę prywatnej kaplicy dożów, a od roku 1807 jest katedrą, czyli głównym kościołem patriarchów Wenecji.

Pierwszą świątynię konsekrowano w roku 832, niestety już w roku 976 została zniszczona przez pożar. Obecna, trzecia z kolei, powstała w latach 1063-1094, zbudowana na planie krzyża greckiego z pięcioma kopułami rozmieszczonymi nad nawami oraz pośrodku, w miejscu ich przecięcia, w swym ogólnym zarysie przypomina świątynie bizantyjskie. Za wzór jej budowniczym posłużył wszak konstantynopolski kościół Świętych Apostołów. Z czasem rozbudowywana (w XIII wieku dobudowano narteks, w XIV – baptysterium, a drobniejsze przeróbki i uzupełnienia prowadzono również w następnych stuleciach), stanowi harmonijne połączenie różnych stylów, tworzących jako całość dzieło doskonałe i niepowtarzalne.

 

Arcydzieło mistrzów lombardzkich i toskańskich

Główną, zachodnią fasadę kościoła widoczną od placu św. Marka – szeroką i sprawiającą wrażenie nieco przysadzistej – dzieli na dwie części galeria. W dolnej kondygnacji pięć okazałych, arkadowych portali otacza drzwi prowadzące do wnętrza. Forma arkad została również powtórzona w górnej części.

Koronkowe zwieńczenie fasady złożone z figur, płaskorzeźb i wieżyczek to prawdziwe arcydzieło rzeźbiarskie mistrzów lombardzkich i toskańskich z XIV i XV wieku. Pozostałe wejścia do świątyni zostały umieszczone w północnej i południowej elewacji kościoła. Północna brama, ze względu na rodzaj rzeźbiarskiej dekoracji zwana też kwiatową, miała bardziej prywatny charakter. Przez wejście południowe (obecnie nieczynne – w XVI wieku powstała w tym miejscu kaplica grobowa kardynała Giambattisty Zena) zwane porta del mar (czyli bramą od morza) wkraczały wspaniałe orszaki podczas rozmaitych uroczystości państwowych i kościelnych.

Bogato zdobione portale z przedstawieniami między innymi Chrystusa, Maryi, proroków i świętych, stanowią zaledwie zapowiedź tego, co można zobaczyć po przekroczeniu progów kościoła.

 

Przepych wnętrza ­przyprawia oglądającego o zaw­rót głowy. Posadzki świątyni pokrywają tessery, czyli małe kostki wycięte z różnokolorowych kawałków marmuru i szkła, tworzące geometryczne wzory, z motywami roślinnymi i zoomorficznymi. Ściany dolnej części kościoła, filary podtrzymujące kopuły, a także kolumny oddzielające nawy główne od bocznych, wyłożone są okładziną z kilku gatunków różnobarwnych marmurów. Górne partie ścian, kopuł nad nawami i sklepień ponad emporami w całości pokrywają mozaiki o szczerozłotych tłach. Zastosowanie odmiennych materiałów w dolnej i górnej części bazyliki ma znaczenie nie tylko czysto dekoracyjne, ale również symboliczne. Dolna część świątyni utożsamiana jest z przestrzenią ziemską, w której przebywa pielgrzymujący lud Boży, górna zaś – ze strefą niebiańską, w której przebywają zbawieni. Marmury, choć zadziwiają bogactwem kolorów, same z siebie nie przepuszczają światła. Pada ono z góry, od strony mozaik, których złote tło symbolizuje blask pochodzący od samego Boga.

 

Biblijna historia Zbawienia

Głównym tematem mozaikowych przedstawień jest zawarta w Biblii historia zbawienia, uzupełniona o cykle obrazowe z życia Maryi, św. Marka oraz innych świętych szczególnie czczonych na terenach objętych panowaniem Republiki Weneckiej. Sceny ze Starego Testamentu, głównie z Księgi Rodzaju i Księgi Wyjścia, zdobią narteks – kryty przedsionek wywodzący się z architektury wczesnochrześcijańskiej i bizantyjskiej, pierwotnie przeznaczony dla katechumenów.

 

W kopule, nad głównym wejściem, w trzech koncentrycznych kręgach podzielonych na dwadzieścia sześć scen, ukazano w porządku chronologicznym poszczególne dni stworzenia i historię pierwszych rodziców, począwszy od stworzenia Ewy, kuszenia, grzechu pierworodnego, aż po wygnanie z raju. Niezwykle rzadko występująca w przedstawieniach historii stworzenia jest scena błogosławieństwa siódmego dnia. Siedzący na tronie Bóg, w otoczeniu sześciu aniołów – personifikacji sześciu dni – wznosi dłoń w geście błogosławieństwa nad siódmym aniołem, symbolizującym dzień siódmy. Na pozostałych sklepieniach i w górnej części ścian narteksu kontynuowane są sceny z Księgi Genesis (między innymi zabójstwo Abla, historia Noego, budowa wieży Babel). Aż trzy kopuły w północnej stronie atrium poświęcono dziejom Józefa, będącemu wszak – podobnie jak Mojżesz, któremu „dedykowano” następną z kopuł – prefiguracją Chrystusa.

 

Wokół głównego portalu, prowadzącego z narteksu do wnętrza bazyliki, znajdują się najstarsze z mozaik datowane przez niektórych badaczy na koniec XI wieku i wykonane przez bizantyjskich mozaicystów. Ponad drzwiami w arkadowych niszach przedstawiono postać Maryi Bogarodzicy z Dzieciątkiem w otoczeniu ośmiu apostołów, a poniżej, po bokach wejścia, postacie czterech ewangelistów. Postać św. Marka w stroju kapłańskim, ukazana w pozie oranta, na półkolistym sklepieniu powyżej – to dzieło szesnastowiecznych mistrzów weneckich, powstałe według projektu samego Tycjana.

 

Historia zbawienia na sklepieniach i ścianach we wnętrzu bazyliki rozwija się zgodnie z orientacją kościoła – od strony prezbiterium na wschodzie, w kierunku zachodnim, czyli wzdłuż osi „ruchu” słońca. Chrześcijańska koncepcja utożsamia Jezusa – jako tego, który przynosi zbawienie – z nowym słońcem, które w przeciwieństwie do starego ciała niebieskiego nigdy nie zachodzi. I tak, na sklepieniu absydy widzimy postać Chrystusa Pantokratora (Pana Wszechświata), siedzącego na tronie i dzierżącego w ręku krzyż – symbol zbawienia. Jego postać ujęta do połowy i trzymająca w rękach zwój (symbol praw), umieszczona na tle gwieździstego nieba, została powtórzona w centrum kopuły prezbiterium. Chrystusa otaczają: Najświętsza Dziewica Maryja w pozie orantki (czyli tej, która nieustannie wstawia się do Boga za ludem) i trzynastu proroków, którzy zapowiadali przyjście Mesjasza, mającego wypełnić obietnicę daną przez Boga Abrahamowi. Na pendentywach poniżej widnieją symbole czterech ewangelistów. Obrazowe przesłanie tych mozaik wyjaśnia dodatkowo inskrypcja: Co zostało powiedziane o Chrystusie przez niejasne napomknienia, zostało jasno wyrażone przez Ewangelistów i samego Boga.

 

Ewangeliczne sceny, stanowiące kontynuację przesłania zawartego w mozaikach z kopuły proroków, można zobaczyć na łuku, powyżej ikonostasu oddzielającego przestrzeń prezbiterium przeznaczonego dla kapłanów od pozostałych części kościoła przeznaczonych dla wiernych. Pokrywają go mozaiki z przedstawieniami Zwiastowania, pokłonu Trzech Króli, ofiarowania w świątyni, chrztu Chrystusa i Jego przemienienia. Na drugiej z kopuł, znajdującej się nad skrzyżowaniem naw z transeptem, ukazano scenę Wniebowstąpienia Pańskiego. Mozaiki te, datowane na drugą połowę XII wieku, zwracają uwagę mistrzostwem wykonania. W centrum przedstawienia znajduje się postać Chrystusa siedzącego na tęczy, w otoczeniu fruwających aniołów, a poniżej: wizerunki Maryi pomiędzy dwoma aniołami oraz dwunastu apostołów. Poniżej kopuły, na ścianach między oknami wyobrażono personifikacje cnót, natomiast na pendentywach – postacie ewangelistów z księgami otwartymi na pierwszych słowach Ewangelii. W następnej, zachodniej kopule widoczna jest scena zesłania Ducha Świętego, które zapoczątkowało narodziny Kościoła.

O ile ściany i sklepienia znajdujące się w sąsiedztwie drugiej z kopuł pokryto mozaikami z przedstawieniami dotyczącymi życia Jezusa, jego męki, śmierci i zmartwychwstania, o tyle na sklepieniach po bokach kopuły z zesłaniem Ducha Świętego ukazano sceny męczeństwa apostołów. Zgodnie ze średniowiecznym programem ikonograficznym, na ścianie zachodniej, ponad wejściem, przedstawiono Sąd Ostateczny według Apokalipsy św. Jana stanowiący ostateczne wypełnienie historii zbawienia.

 

Maryja – Współodkupicielka

Mozaiki poświęcone Matce Bożej – czczonej przez Wenecjan w sposób szczególny, gdyż założenie tego miasta w roku 421 przypadło w dniu Zwiastowania – usytuowano na zachodniej stronie prawego i lewego ramienia transeptu. Ich treść, wzorowana na apokryficznej ewangelii Jakuba i pseudo-Mateusza, zawiera sceny od zwiastowania narodzin Maryi aż do Jej wniebowzięcia. Korespondują one ze scenami z życia Jezusa, podkreślając tym samym współodkupieńczą rolę Maryi w historii zbawienia.

Cykl ten został powtórzony przez piętnastowiecznego artystę Michaele Giambolo w kaplicy znajdującej się za końcem północnego ramienia transeptu. Przechowuje się w niej jeden z największych skarbów weneckich – cudowną ikonę Matki Boskiej Nikopei (Zwycięskiej). Obraz ten noszony był na czele wojsk bizantyjskich w czasie wojen toczonych przez Wschodnie Cesarstwo aż do zdobycia Konstantynopola przez krzyżowców w roku 1204. Dziewięćdziesiąt rzeźbiarskich przedstawień z życia Jezusa i Maryi zdobi również główny ołtarz w formie baldachimu, umieszczony w prezbiterium, nad miejscem złożenia relikwii św. Marka.

 

Lew Wenecji i inni święci

Wizerunki mozaikowe poświęcone św. Markowi pojawiają się w różnych częściach kościoła: w narteksie nad głównym wejściem i powyżej na ścianie, gdzie uwidoczniony został obok Chrystusa i Najświętszej Maryi Panny (grupa deesis). Na ścianie głównej absydy patron miasta został sportretowany obok św. Mikołaja, św. Piotra Apostoła i św. Ermagorasa. Wspólne przedstawienie tych świętych nie jest przypadkowe. Św. Marek bowiem ukazany w całej postaci i ujęty frontalnie, wskazuje na św. Piotra, którego był uczniem. Św. Ermagoras to z kolei uczeń św. Marka. Św. Mikołaj jako patron żeglarzy jest związany z Wenecją w sposób szczególny: jego ciało, po wykradzeniu go z opanowanej przez Turków Mirry, miało spocząć w Wenecji, ostatecznie jednak relikwie świętego przejęli mieszkańcy Bari. Obszerny cykl z życia św. Marka został zobrazowany w mozaikach kaplicy św. Piotra, usytuowanej na prawo od prezbiterium, oraz w kaplicy grobowej kardynała Giambattisty Zena. W mozaikach zewnętrznych, na fasadzie kościoła przedstawiono historię przeniesienia relikwii świętego z Aleksandrii do ­Wenecji.

 

Oprócz św. Marka cykle hagiograficzne zostały poświęcone następującym świętym: św. Janowi Chrzcicielowi (w przylegającym do bazyliki baptysterium), św. Janowi Ewangeliście (na kopule umieszczonej nad północnym ramieniem transeptu), św. Piotrowi (w poświęconej mu kaplicy), św. Klemensowi (trzeciemu z kolei papieżowi – świadkowi życia i męczeńskiej śmierci pierwszego z apostołów) oraz św. Izydorowi (męczennikowi z IV wieku, którego doczesne szczątki zostały sprowadzone przez Wenecjan i umieszczone w dobudowanej do bazyliki kaplicy). Na kopule usytuowanej nad południowym ramieniem transeptu wyobrażono ponadto całopostaciowe wizerunki świętych czczonych przez weneckich dożów: św. Leonarda, św. Błażeja oraz św. Klemensa i św. Mikołaja, a na pendentywach poniżej: św. Eufemii, Doroty, Tekli i Erazmy, czyli patronek miasta Grado – siedziby patriarchów sprawujących duchową władzę nad Wenecją.

 

Bazylikę św. Marka w znanej nam obecnie formie z powodzeniem nazwać można majstersztykiem kilkusetletniej pracy kolejnych pokoleń znakomitych artystów: architektów, mozaicystów, malarzy, rzeźbiarzy oraz rzemieślników tworzących pod patronatem władz chrześcijańskiej republiki. Wszyscy oni podporządkowali swój talent jednemu celowi: głoszeniu poprzez swoje dzieła chwały Boga i uzmysławianiu w sposób obrazowy Jego wiernym prawd zawartych w księgach Nowego i Starego Testamentu oraz w nauczaniu Kościoła.

 

Beata Górecka

Artykuł ukazał się w nr. 15  dwumiesięcznika „Polonia Christiana”.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram