Prawda o zbrodniczym procederze zabijania dzieci poczętych jest nie do zniesienia dla lobby aborcyjnego. Już trzeci samochód fundacji Pro – Prawo do Życia stanął w ogniu, najprawdopodobniej w wyniku celowego podpalenia.
Przed dwoma laty w Warszawie, kilka miesięcy temu w Gorzowie Wielkopolskim, tym razem w Krakowie. Zaparkowany w dzielnicy Nowa Huta samochód fundacji obnażającej prawdę o tak zwanej aborcji spłonął.
Wesprzyj nas już teraz!
Pojazd marki żuk stał przy alei Jana Pawła II, w rejonie osiedla Handlowego. Ogień strawił go w nocy z soboty na niedzielę.
„Potwierdzamy, że doszło do podpalenia naszego samochodu. Na szczęście nikomu z naszych wolontariuszy nie stała się krzywda” – napisała w mediach społecznościowych fundacja Pro – Prawo do Życia.
Potwierdzamy, że doszło do podpalenia naszego samochodu. Na szczęście nikomu z naszych wolontariuszy nie stała się krzywda. https://t.co/y55bd2aMYj
— Fundacja Pro (@Prawo_do_zycia) April 18, 2021
– Przeprowadziliśmy na miejscu oględziny. Sprawdzamy, czy jest monitoring, który wykorzystamy podczas postępowania – to z kolei komentarz Katarzyny Cisło z małopolskiej policji.
Dzięki wsparciu darczyńców fundacja dysponuje dziesięcioma samochodami, które na ulicach polskich miast przypominają o prawie do życia każdego człowieka – od poczęcia.
Źródła: Polsat News, Twitter
RoM