Rząd zezwolił, aby od niedzieli 13 czerwca w kościołach podczas liturgii mogła być zapełniona połowa miejsc.
Na zwołanej w czwartek popołudniu konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował o dalszych etapach luzowania, bo nie można tego nazwać „znoszeniem” restrykcji sanitarnych związanych ze zwalczaniem epidemii koronawirusa.
Jak zapowiedział premier, od 13 czerwca w kościołach będzie mogła być zajęta połowa miejsc, a od soboty 26 czerwca – 75 proc. miejsc. – Jest to niejako wyrównanie do niektórych innych instytucji i warunków, które obowiązują gdzie indziej – poinformował premier Morawiecki.
Wesprzyj nas już teraz!
Przy czym należy zaznaczyć, że do limitu miejsc nie będą wliczane osoby zaszczepione. Do tychże restrykcji nie wliczają się, tak jak wcześniej, osoby sprawujące kult religijny.
Mateusz Morawiecki zaznaczył jednak, że pandemia nadal trwa i władze przy korygowaniu obostrzeń będą, tak jak cały czas, na bieżąco monitorować sytuację.
Kilka dni temu przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w liście do premiera Mateusza Morawieckiego wyraził swój „stanowczy sprzeciw wobec dalszego – tak drastycznego – ograniczania prawa wiernych do publicznego wyznawania i praktykowania wiary”. Chodziło o utrzymywanie limitu wiernych w kościołach mimo luzowania restrykcji w innych obszarach jak gastronomia, sporty wyczynowe, hotelarstwo czy imprezy okolicznościowe.
KAI
TK