Stanowe prawo całkowicie zakazujące pozbawiania życia dzieci nienarodzonych przeszło pełną drogę legislacyjną na poziomie Teksasu. Zakres wejścia w życie przepisów zależy od werdyktu Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych.
Obrońcy życia w USA i na całym świecie wyczekują wyroku znoszącego katastrofalne w skutkach postanowienie z 1973 roku, de facto legalizujące tak zwaną aborcję na terenie całego kraju. Werdykt wydany na zakończenie procesu Roe vs. Wade kosztował życie jak dotychczas 63 miliony dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
Sąd Najwyższy ponownie rozpatruje tamtą sprawę. Zanim zdecyduje o losach kolejnych pokoleń najmłodszych zagrożonych śmiercią z rąk medyków i własnych rodziców, władze Teksasu jednoznacznie opowiedziały się po stronie najsłabszych.
„Ustawa o ochronie życia ludzkiego zyskała podpis republikańskiego gubernatora Teksasu, Grega Abbotta. W jej myśl wszystkie, bez żadnych wyjątków, aborcje na terenie stanu będą zakazane. Ustawa została przyjęta in spe – w oczekiwaniu na odwrócenie przez Sąd Najwyższy precedensowego wyroku w sprawie Roe vs. Wade” – czytamy na łamach portalu DoRzeczy.pl.
– Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z przyjęcia ustawy stanowej 1280. W jakimkolwiek stopniu Sąd Najwyższy zezwoli stanom na ochronę nienarodzonych dzieci przed aborcją – czy to w wieku 15 tygodni, sześciu tygodni, czy w momencie poczęcia – Ustawa o ochronie życia ludzkiego wejdzie w życie w takim samym stopniu – wyjaśnił obecny stan prawny dr Joe Pojman, dyrektor Texas Alliance for Life.
Źródło: DoRzeczy.pl/Life Site News
RoM