Co łączy napastnika Cristiano Ronaldo i pomocnika Paula Pogbę? W trakcie Ministrostw Europy obaj piłkarze podczas pomeczowych konferencji prasowych ze swoim udziałem odsuwali od siebie butelki postawione przed nimi, a wytworzone przez sponsorów imprezy. Portugalczyk rezygnację z Coca-Coli motywował zachętą do zdrowego stylu życia, zaś Francuz odstawienie bezalkoholowego piwa Heineken – religią. Teraz UEFA poszła na rękę muzułmaninowi, a gwiazdor Juventusu na podobną łaskawość liczyć na razie nie może.
Początkowo europejska federacja była niezadowolona z postawy piłkarzy narażających na szwank relacje ze sponsorami. Teraz jednak zmieniono regulamin i dostosowano go do potrzeb zawodników wyznających islam.
W ten sposób francuski pomocnik Paul Pogba nie będzie już musiał odsuwać od siebie piwa – nawet takiego „bez procentów”. Wcześniej bowiem postępował w ten sposób, gdyż nie chciał swoim wizerunkiem zachęcać do spożywania alkoholu, co stoi w sprzeczności z jego mahometańską wiarą.
Wesprzyj nas już teraz!
Na razie na podobne fory nie może liczyć zdecydowanie większa gwiazda światowego futbolu: Portugalczyk Cristiano Ronaldo.
Co jednak ciekawe, Paul Pogba, który nie chce swoim wizerunkiem reklamować piwa, nie miał problemu, by po meczu Francja-Niemcy (1-0) przyjąć nagrodę zawodnika meczu z… logiem holenderskiego koncernu Heineken i pozować do zdjęć na ściance z symboliką tejże firmy.
Man of the Match, Paul Pogba. #EURO2020 #FRA pic.twitter.com/hvjcX3kAD9
— Football Tweet ⚽ (@Football__Tweet) June 15, 2021
Źródło: o2.pl / The Telegraph / Twitter
MWł