Mateusz Morawiecki zadeklarował, że dopóki będzie pełnił funkcję szefa rządu, Polska nie będzie płaciła za niemieckie zbrodnie z czasu II wojny światowej. Komentarz premiera jest związany ze słownym atakiem na Polskę ze strony szefa izraelskiego MSZ Jaira Lapida, który mocno skrytykował nowelizację prawa dotyczącego odzyskiwania mienia
We czwartek polski sejm przyjął ustawę dotyczącą nowelizacji Kodeksu Postępowania Administracyjnego. W jej myśl, po 30 latach od wydania decyzji administracyjnej, nie ma możliwości rozpoczęcia i prowadzenia postępowania mającego na celu zakwestionowanie pierwotnej decyzji. Zdaniem władz Izraela, prawo to jest „niemoralne” i „uniemożliwia zwrot prawowitym właścicielom mienia zagrabionego w Europie Żydom przez nazistów i ich kolaborantów”.
Sprawę skomentował premier Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że dopóki to on będzie stał na czele polskiego rządu, Polska nie będzie płaciła za niemieckie zbrodnie z czasu II wojny światowej. – Stosowne oświadczenie polskiego MSZ zostało przedstawione. Ja mogę tylko powiedzieć, że ta długo, jak ja będę premierem, to Polska na pewno nie będzie płaciła za niemieckie zbrodnie. Ani złotówki, ani euro, ani dolara – powiedział szef polskiego rządu.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei w wydanym nieco wcześniej stanowisku polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych można przeczytać o tym, że wypowiedzi strony izraelskiej świadczą o „nieznajomości faktów i polskiego prawa”. „Polska nie ponosi żadnej odpowiedzialności za Holocaust, który był zbrodnią popełnioną przez okupantów niemieckich m.in. na obywatelach polskich narodowości żydowskiej. Ofiarami zbrodni niemieckich były miliony obywateli II RP” – napisano w oświadczeniu MSZ.
Polscy dyplomaci wskazują również, że zmienione przepisy będą dotyczyły jedynie postępowań administracyjnych, w tym reprywatyzacyjnych. Nie będą miały one wpływu na postępowania cywilne, których celem jest uzyskanie odszkodowania za odebrane bezprawnie mienie.
Zmiana przepisów będzie dotyczyła wszystkich prowadzonych postępowań administracyjnych, w których podjęto działania na rzecz wzruszenia decyzji administracyjnych wydanych w odległej przeszłości. Zmienione przepisy będą miały zastosowanie niezależnie od obywatelstwa czy pochodzenia stron. Mają więc one charakter niedyskryminacyjny – wskazano.
Źródło: Polsat News, MSZ, Twitter
WMa