W roku 2022 otwarty zostanie Dom Rodziny Abrahamicznej w Abu Zabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To projekt, który wyszedł z inicjatywy Wyższego Komitetu ds. Braterstwa Ludzkiego, organizacji zrodzonej na gruncie współpracy papieża Franciszka z wielkim imamem Ahmedem Al-Tayyebem z uniwersytetu Al-Azhar w Egipcie.
„Otwarcie Dom Rodziny Abrahamicznej zostało zaplanowane na 2022 rok. Jest on na razie ukończony w 20 proc.” – czytamy w oświadczeniu Wyższego Komitetu ds. Braterstwa Ludzkiego. Jak podają watykańskie media, Dom Rodziny Abrahamicznej „jest bacznie obserwowany przez Papieża Franciszka i Wielkiego Imama Al-Azhar, Ahmeda al-Tayeba, który zatwierdził projekt”.
Według oficjalnego portalu watykańskiego Vatican News projekt ma wyrażać „wspólne wartości judaizmu, chrześcijaństwa i islamu poprzez trzy główne budynki: meczet, kościół i synagogę, znajdujące się w jednym miejscu”. To stworzyć ma „mosty pomiędzy ludzkimi cywilizacjami i niebiańskimi przesłaniam”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wiadomo już, jakie nazwy będą nosić świątynie: „Meczet Imama al-Tayeba”, „Kościół św. Franciszka” i „Synagoga Mojżesza Ben Maimona”.
Inicjatorzy zapewniają, że zachowany zostanie „unikalny charakter każdej wiary”.
U osób, które w przyszłości zwiedzać będą Dom Rodziny Abrahamicznej, pewna konfuzja będzie jednak nieunikniona. Czy w ramach jednego rodzinnego domu trzech religii ktokolwiek może bowiem jeszcze stawiać na ostrzu noża kwestię prawdy? Czy katolicy mogą wskazywać na Chrystusa jako na jedynego Zbawcę ludzkości, mając obok – na planie architektonicznym równoważne – świątynie judaizmu i islamu? Zamieszanie może wzmacniać fakt, że wszystkie trzy budowle mają mieć bardzo podobny wygląd zewnętrzny oraz – z zachowaniem oczywistych różnic – również wewnętrzny.
Tym więcej, że cała inicjatywa zrodzona została po podpisaniu przez Franciszka i Ahmeda al-Tayyeba słynnej „deklaracji z Abu Zabi” w lutym 2019 roku. Deklaracja ta mówi, jakoby Bóg chciał „istnienia różnych religii”. Sam papież Franciszek podczas rozmowy z bp. Athanasiusem Schneiderem przyznał, że zdanie to może wprowadzać w błąd. Nie skorygował go jednak, prosząc o to… interlokutora, biskupa pomocniczego Nur-Sułtan w Kazachstanie.
Źródła: vaticannews.va, PCh24.pl
Pach