„Nowe prawo aborcyjne w Teksasie jest niczym innym jak okrucieństwem i ekstremizmem. Twoja aborcja to twoja sprawa – nie polityka, nie sąsiada i ZDECYDOWANIE nie jest to sprawa zupełnie obcej osoby” – napisała na Twitterze Alexis McGill Johnson, szefowa Planned Parenthood. Texas Heartbeat Act doprowadził do furii środowiska aborcjonistów, które posunęły się do oskarżania Amerykanów i Partię Republikańską o działanie z niskich pobudek i tworzenie bezprawia.
1 września w Teksasie ma wejść w życie ustawa zabraniająca zabicia dziecka nienarodzonego jeśli badanie wykaże u niego bicie serca, co oznaczałoby zdecydowane ograniczenie aborcji na terenie tego stanu. Dlatego właśnie tzw. Heartbeat Bill stał się celem zaciekłych ataków zwolenników aborcji, a jego uchylenie, powodem złożenia przez aborcjonistów w ostatni wtorek zbiorowego pozwu. Wśród organizacji stojących za skierowanym przeciw nowemu prawu pozwem jest m.in. Planned Parenthood.
Z tej okazji prezes Planned Parenthood, Alexis McGill Johnson, udzieliła wywiadu telewizji MSNBC. – To jest stan, który podobno uwielbia bronić Konstytucji, uwielbia ochronę praw. A jednak jest to stan, w którym ludzie nie kochają nawet swojego bliźniego, prawda? Mówią raczej o pozywaniu swojego bliźniego – oskarżała mieszkańców Teksasu aborcjonistka. Johnson twierdzi, że w świetle nowego prawa każdy amerykański obywatel, jeśli tylko będzie potrzebował 10 tys. dolarów, będzie mógł pozwać osoby, placówki medyczne lub organizacje za dokonanie lub pomoc w dokonaniu aborcji.
W przeprowadzonym w alarmistycznym tonie wywiadzie dziennikarka MSNBC przytoczyła też fragmenty artykułu Jennifer Rubin opublikowanego w „The Washington Post”. Rubin atakuje Partię Republikańską za wspieranie prawa chroniącego życie nienarodzone: „Republikanie opowiadają się teraz za bezprawiem”, „chronią się w kafkowskim tworzeniu zasad, które upoważniają jednostki i władze państwowe do nękania zastraszania i dezorientowania Amerykanów”, a „nowa ustawa doprowadzi do chaosu w Teksasie oraz nieodwracalnie zaszkodzi Teksańczykom potrzebującym aborcji”.
Źródła: dorzeczy.pl / msnbc.com / thewashingtonpost.com
JSJK