– Trudno mi nawet komentować wypowiedź abpa Stanisława Gądeckiego na temat obostrzeń. Nie znam kraju, gdzie Kościół pokazałby, że powinien być inaczej traktowany niż ogół obywateli – powiedział w piątek na antenie Polsat News minister zdrowia Adam Niedzielski. Polityk ostro skrytykował Przewodniczącego Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego za jego wypowiedź dotyczącą państwowych obostrzeń w kościołach.
Abp Gądecki w opublikowanym przez Katolicką Agencję Informacyjną Artykule stwierdził, że mimo gwarancji konstytucyjnych i konkordatowych Kościół został potraktowany gorzej niż przedsiębiorstwa handlowe. „Rządy z przeszłości nigdy nie ośmieliły się nałożyć na Kościół tak drastycznych zakazów, okazując w ten sposób znikomy respekt dla Kościoła i jego roli w życiu społecznym”, podkreślił hierarcha.
– Trudno mi komentować nawet tę wypowiedź – powiedział Niedzielski. – Jak usłyszałem tę wypowiedź, to przyznam, że od razu miałem przed oczami obraz papieża Franciszka, który podczas drogi krzyżowej – w 2020 r. jeszcze, kiedy byliśmy świeżo dotknięci pandemią – odbył procesję sam na placu Świętego Piotra zamiast w Koloseum – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Ówczesna decyzja papieża, zdaniem ministra zdrowia, pokazała, jak bardzo Kościół bierze pod uwagę sytuację epidemiczną. – To wtedy napełniało optymizmem – dodał.
Niedzielski na uwagę, że gdyby rząd wprowadził w związku z pandemią stan nadzwyczajny, to może nie byłoby dzisiaj żadnego ale, odparł: „Trudno mi rozpatrywać w tych kategoriach te słowa arcybiskupa. Nie znam kraju, gdzie Kościół by pokazał, że powinien być inaczej traktowany niż ogół obywateli”.
Źródło: Polsat News
TK
