7 sierpnia 2021

Prywatność towarem deficytowym. Apple skontroluje zdjęcia wysyłane „w chmurę”

(pixabay.com)

Pod pretekstem walki z pornografią kolejny gigant z branży IT zamierza naruszyć prywatność swoich klientów. Tym razem chodzi o Apple, które chce kontrolować zdjęcia zapisywane w iCloud. Pomysł już spotkał się z krytyką ekspertów.

Kontrola ma odbywać się automatycznie – ale tylko do czasu. Otóż nad prawością przesyłanych zdjęć czuwać ma system do wykrywania treści związanych z wykorzystywaniem seksualnym dzieci – CSAM (Children Sexual Abuse Material).

Algorytm porównuje zdjęcia z sygnaturami oznaczonymi jako zakazane i znakuje je w sposób niewidoczny dla użytkownika. Kiedy już na iClud znajdzie się zbyt wiele podejrzanych zdjęć, przejrzy je pracownik Apple, który – jeśli podejrzenia będą uzasadnione – powiadomi odpowiednie organy.

Eksperci krytykują CSAM i wskazują, że gigant w łatwy sposób od walki z pornografią może przejść do skanowania urządzeń użytkowników w poszukiwaniu innych, interesujących go treści. Tu może chodzić zarówno o inne przestępstwa, ale i polityczne wypowiedzi czy zwyczaje i upodobania. Takie rozwiązanie, w ocenie krytyków, jest przekraczaniem pewnych granic, a efektem tego będzie to, że rządy zaczną wymagać tego rodzaju praktyk od wszystkich. A to skończy się permanentną inwigilacją.

Źródło: rmf24.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 301 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram