„Jeśli jesteś zaszczepiony, jesteś bardzo dobrze chroniony przed zarażeniem” – powiedział w niedzielę dr Anthony Fauci. Wkrótce dodając, że należy spodziewać się większej liczby infekcji przełomowych, czyli infekcji osób zaszczepionych, „ponieważ żadna szczepionka nie chroni w 100 procentach.” – Nastąpi to, co nazywamy przełomowymi infekcjami. To zła wiadomość – komentował, wskazując na potrzebę wprowadzenia obowiązku szczepień na poziomie stanowym. Pentagon także podjął działania, by zmusić do szczepienia personel wojskowy.
„Czy jako naukowiec masz wystarczająco dużo danych, aby wiedzieć na pewno, co te przełomowe przypadki powodują?” – pytał Chuck Todd, gospodarz programu „Meet the Press” stacji NBC dr Fauciego, głównego doradcy prezydenta Joe Bidena odpowiedzialnego za walkę z epidemią koronawirusa.
Fauci zaznaczył, że osoby zaszczepione podwójną dawką wakcyny powinny często testować się i to nie tylko po kontakcie z osobami zakażonymi, u których wystąpiły symptomy infekcji.
Wesprzyj nas już teraz!
Wskazał, że z doświadczenia w kraju i innych państwach wiadomo, że nawet osoby w pełni zaszczepione mogą się zarazić i nie mieć symptomów zakażenia koronawirusem.
Szef Centrów Zapobiegania Chorobom (CDC) popiera nie tylko powrót do powszechnego testowania także osób zaszczepionych, ale chce również, by to przedsiębiorcy zaczęli wymagać od pracowników certyfikatów poświadczających ich zaszczepienie.
Mówił, że rząd federalny nie zamierza wprowadzić obowiązku szczepień, ale kiedy FDA w pełni zatwierdzi szczepionki, które są teraz objęte warunkowym zezwoleniem na użycie w sytuacjach awaryjnych, „będziesz świadkiem upodmiotowienia lokalnych przedsiębiorstw wprowadzających obowiązek szczepień” – tłumaczył.
– Mogłyby to być szkoły wyższe, uniwersytety, miejsca prowadzenia działalności gospodarczej, cała różnorodność aktywności. I mocno to popieram. Nadszedł czas, kiedy musimy zrobić dodatkowy krok, aby zaszczepić ludzi – mówił.
– Chcesz ich przekonać, to dobrze. I wierzę, że niektórzy ludzie na własną rękę, gdy szczepionki zostaną w pełni zaaprobowane, pójdą dalej i zaszczepią się. Ale dla tych, którzy nie chcą, uważam, że władze lokalne powinny wprowadzić obowiązek szczepień – kontynuował.
Fauci zdecydowanie popiera nakaz szczepień dla medyków: – Jeśli chcesz przyjmować pacjentów i chcesz uczestniczyć w opiece zdrowotnej, musisz się zaszczepić, kropka.
Przekonywał – za prezydentem Joe Bidenem – że obecnie znajdujemy się w „pandemii wśród nieszczepionych”, co może spowodować powstanie mutacji odpornych na szczepionki.
– Co się stanie, jeśli pozwolisz wirusowi swobodnie krążyć. Jest zasada, którą wszyscy znają w wirusologii: wirus nie zmutuje, dopóki nie pozwolisz mu się replikować. Więc jeśli pozwolisz wirusowi swobodnie krążyć i nie spróbujesz go zatrzymać, prędzej czy później istnieje prawdopodobieństwo, że dostaniesz inny wariant, który może – nie mówię, że tak będzie – który może być bardziej problematyczny niż Delta – straszył.
Wyjaśnił, że nowe mutacje wpłyną nie tylko na nieszczepionych, ale także na zaszczepionych. Wezwał osoby, odmawiające przyjęcia warunkowo dopuszczonych wakcyn do obrotu, by zmieniły zdanie i się zaszczepiły dla swojego zdrowia i zdrowia innych.
Wcześniej Fauci i ekipa Bidena narzekali na spadek liczby testów, przez co niektóre firmy musiały zwolnić pracowników. Administracja ma problem wizerunkowy. W maju prezydent Biden mówił, że Ameryka pokonała wirusa i osoby zaszczepione nie muszą nosić masek ani się testować. Pod koniec lipca CDC – w związku z rosnącą liczbą tzw. infekcji przełomowych – wydała zalecenia, by powrócić do noszenia masek w miejscach publicznych niezależnie od statusu szczepienia. Apeluje też o częstsze testowanie się.
Mimo, że dr Fauci przyznał, iż dzieci są zdecydowanie mniej podatne na poważne choroby z powodu koronawirusa w porównaniu z osobami starszymi lub z chorobami współistniejącymi, podkreślił, że „mniej nie oznacza zero.”
Zwracając uwagę na ciężkie przypadki zachorowań wśród młodych pacjentów powiedział, że ochrona dzieci oznacza otaczanie ich zaszczepionymi ludźmi, „kimkolwiek są, nauczycielami, personelem w szkole, kimkolwiek” Wezwał do powszechnego szczepienia się pod pretekstem konieczności zapewnienia ochrony dzieciom.
Jednocześnie Pentagon ogłosił, że chce zaszczepić cały personel wojskowy po 15 września br. Tak wynika z notatki sekretarza obrony Lloyda Austina, opublikowanej w poniedziałek.
„Będę starał się o zgodę prezydenta na wprowadzenie obowiązkowych szczepionek nie później niż w połowie września lub natychmiast po” ostatecznym zatwierdzeniu przez Food and Drug Administration (FDA) „w zależności od tego, co nastąpi wcześniej” – napisał Austin w notatce do żołnierzy.
Dodał, że urzędnicy Pentagonu „będą również bacznie obserwować wskaźniki infekcji”. Jeśli zaczną one wpływać na gotowość wojskową, to: „nie zawaham się działać wcześniej lub zalecić prezydentowi inny kurs, jeśli będzie taka potrzeba. Aby bronić tego narodu, potrzebujemy zdrowej i gotowej siły” – wskazał.
Prezydent pod koniec miesiąca zwrócił się do Departamentu Obrony z prośbą, aby wymyślić sposób na zmuszenie żołnierzy do szczepienia. Biden zaznaczył w poniedziałek, że zdecydowanie popiera decyzję gen. Austina.
„Sekretarz Austin i ja podzielamy niezachwiane zobowiązanie do upewnienia się, że nasi żołnierze mają wszelkie narzędzia, których potrzebują, aby wykonywać swoją pracę tak bezpiecznie, jak to możliwe” – stwierdził w oświadczeniu.
„Zaszczepienie pozwoli żołnierzom zachować zdrowie, lepiej chronić swoje rodziny i upewnić się, że nasze siły są gotowe do działania w dowolnym miejscu na świecie. Nie możemy odpuścić w walce z Covid-19, zwłaszcza gdy wariant Delta szybko rozprzestrzenia się pośród nieszczepionej populacji. Nadal jesteśmy w stanie wojny, a każdy Amerykanin, który się do tego nadaje, powinien podjąć natychmiastowe kroki, by natychmiast się zaszczepić” – dodał.
Pentagon włącza szczepienia przeciwko koronawirusaowi do listy kilkunastu szczepień obowiązkowych dla pracowników służby wojskowej. Obejmują one m.in. szczepionki przeciw odrze, śwince, błonicy, zapaleniu wątroby, ospie i grypie.
Do tej pory Pentagon nie nakazywał szczepień przeciwko Covid-19, ponieważ FDA warunkowo je dopuściła do użytku w sytuacjach awaryjnych. Departament wcześniej mocno zachęcał żołnierzy do przyjęcia szczepionki.
W swojej nowej notatce Austin powiedział, że służby wojskowe będą miały kilka następnych tygodni na przygotowanie i opracowanie planów wdrożenia zaleceń.
„W międzyczasie zastosujemy się do polecenia prezydenta dotyczącego dodatkowych ograniczeń i wymagań dotyczących nieszczepionego personelu federalnego. Te wymagania dotyczą zarówno tych z Was w mundurach, jak i naszego personelu cywilnego i kontraktowego” – napisał sekretarz obrony.
FDA ma wydać do 15 września ostateczną zgodę na stosowanie lub odmowę stosowania szczepionki Pfizera. W razie odmowy, prezydent Biden musiałby udzielić gen. Austinowi specjalnego zezwolenia na wprowadzenie obowiązku szczepień w armii.
Do tej pory w pełni zaszczepiło się ponad milion żołnierzy. Prym wiedzie marynarka wojenna. Najmniej wyszczepionych jest pośród piechoty morskiej.
Kongresmen Thomas Massie przedstawił już projekt ustawy zakazującej wydanie nakazu stosowania szczepionek przeciwko Covid-19 dla żołnierzy. Wskazywał, że wielu członków ochotniczego wojska zapowiedziało, że zrezygnuje ze służby, jeśli szczepionka przeciw Covid-19 będzie obowiązkowa.
Źródło: thehill.com, cnsnews.com
AS
