14 sierpnia 2024

„Pieśni świętego Maksymiliana” – zobacz niezwykłą produkcję PCh24 TV

(Oprac. GS /PCh24.pl)

Jak powiada Katechizm Kościoła Katolickiego, męczeństwo jest „najwyższym świadectwem złożonym prawdzie wiary; oznacza ono świadectwo aż do śmierci”. Dzieje się tak, bo męczennik „daje świadectwo Chrystusowi, który umarł i zmartwychwstał, z którym jest zjednoczony przez miłość”. Katechizm, tłumacząc ten heroiczny fundament chrześcijańskiego powołania, wspomina słowa św. Ignacego z Antiochii, który pragnął męczeńskiej śmierci na arenie: „Pozwólcie mi stać się pożywieniem dla dzikich zwierząt, dzięki którym dojdę do Boga”.

PIEŚNI ŚW. MAKSYMILIANA. Niezwykłe widowisko! ZOBACZ!

Wesprzyj nas już teraz!

Pan mu tego nie odmówił; święty Ignacy zginął rozszarpany przez bestie.

Także święty Maksymilian Maria Kolbe pragnął krwawego lauru męczeństwa. Matka Boża, gdy był jeszcze dzieckiem, w odpowiedzi na jego żarliwe modlitwy ukazała mu dwie korony, białą – oznaczającą czystość – oraz czerwoną, oznaczającą śmierć za Chrystusa. Przyszły franciszkanin wybrał obie, naśladując tym samym w najdoskonalszy możliwy sposób samego Pana Jezusa.

Czystość i męczeństwo, dwa ideały, które budują od zarania Kościół katolicki. Zgodnie ze sławną maksymą Tertuliana krew męczenników jest zasiewem chrześcijan. Możemy mieć pewność, że dobrowolna ofiara św. Maksymiliana przyczynia się i będzie się po wsze czasy przyczyniać do wzrostu wierzących w Zbawiciela.

PIEŚNI ŚW. MAKSYMILIANA. Niezwykłe widowisko! ZOBACZ!

Święte życie i męczeńska śmierć mają niezbywalną wartość same w sobie, nawet, gdyby nikt z żyjących o nich nie wiedział: świadczą przecież przed Chrystusem o wierze pobożnej duszy. Ludzka ofiara i krew przelana w imię Pana to najznakomitsza pieśń pochwalna na Jego cześć. Wszelako na męczenników pierwsi chrześcijanie nie bez przyczyny mówili: μάρτυς, świadek. Swoim zgonem i pokornym znoszeniem cierpienia świadczyli bowiem męczennicy za prawdziwością Zmartwychwstania – i to w oczach zarówno oprawców, jak i wszystkich, którzy o ich śmierci mogli kiedykolwiek usłyszeć. Naśladując naszego Mistrza męczennicy umierali i umierają także po to, by poprzez ich śmierć – inni mogli śmierć pokonać i wejść do życia wiecznego w Chrystusie. Ci, którzy rozgłaszają ich świadectwo, niosąc wierzącym i niewierzącym bliźnim nowinę o ich cierpieniu, stają się zatem pięknymi współpracownikami Prawdy.

Takim współpracownikiem zechciał być profesor Kazimierz Braun, autor poetyckiej opowieści o życiu świętego franciszkanina, Pieśni świętego Maksymiliana. Portal PCh24.pl pod kierunkiem Krystiana Kratiuka podjął się misji stworzenia telewizyjnej adaptacji jej poetyckiego ujęcia. Obraz, który przedstawiamy dziś Państwu z niemałą radością i nadzieją, opowiada o krzyżowej drodze św. Maksymiliana, perły zakonu franciszkanów: od wizji, jaką przedstawiła mu Matka Boża, Królowa Męczenników i Królowa Dziewic, aż po jego śmierć – w niewidzących oczach jego oprawców tylko straszliwą i bolesną, w oczach uczniów naszego Pana tchnącą przecież wewnętrzną cudownością i noszącą w sobie zapowiedź Królestwa Bożego.

PIEŚNI ŚW. MAKSYMILIANA. Niezwykłe widowisko! ZOBACZ!

Daj Boże, by poprzez to dzieło udało się choćby w najmniejszym stopniu przyczynić do rozniesienia dobrej nowiny o Zmartwychwstaniu Chrystusa poświadczonej przez życie i śmierć świętego Maksymiliana. Niech to widowisko służy wszystkim z Państwa w umacnianiu się w woli naśladowania naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Aż do ostatnich konsekwencji, aż po męczeńską śmierć.

Królowo wszystkich Świętych, módl się za nami.

Święty Maksymilianie, módl się za nami.

PIEŚNI ŚW. MAKSYMILIANA. Niezwykłe widowisko! ZOBACZ!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie