Kościół w Sri Lance nadal nie może zgodzić się ze sposobem prowadzenia procesu w związku z zamordowaniem 269 osób, w większości katolików-uczestników wielkanocnych Mszy św. w 2019 w Kolombo. – Rząd nie odpowiedział na pytania, które podnieśliśmy w zeszłym miesiącu dotyczące zarzutu, że oficerowie wywiadu państwowego znali i kontaktowali się ze sprawcami ataku – oświadczył 13 sierpnia przywódca lankijskich katolików, kardynał Malcolm Ranjith. Jednocześnie wezwał katolików, aby na znak protestu wywieszali czarne flagi na swoich domach i pojazdach.
Cytowany przez amerykańską agencję AP hierarcha dodał „nie twierdzimy, że tych 25 obecnie sądzonych, to niewinni ludzie. Jednakże mamy obawy co do tego, czy ten proces nie jest „łapaniem w sieć płotek a jednocześnie przyzwoleniem na to, aby rekiny mogły pływać dalej”.
Jest to reakcja na działania pełnomocnika rządu, który we 10 sierpnia wniósł 23 270 oskarżenia o łamanie prawa antyterrorystycznego w stosunku do 25 podejrzanych. Dotyczą one planowania zabójstw, wspomagania i podżegania, gromadzenia broni i usiłowania zabójstw. Arcybiskup stołecznego Kolombo uważa, że władza stosuje w tym procesie „taktykę odwracania uwagi i krycia prawdziwych sprawców”. Konkretnie chodzi o oficerów wywiadu. W procesie starano się wykazać bowiem, że jeden z oficerów kontaktował się z kimś, kto jednak nie miał żadnego związku z przygotowaniami do tego ataku. To samo dotyczy innego oficera, który próbował zrzucić odpowiedzialność na tzw. Państwo Islamskie (IS). W konsekwencji IS odtrąbiło to „zwycięstwo” w mediach, pokazując m.in. wideo z napastnikami składającymi śluby w języku arabskim. O zamach oskarżono dwie lokalne grupy muzułmańskie, które wcześniej deklarowały swój sojusz z IS. Jednakże jak się obecnie okazuje „nie wiadomo czy te grupy miały faktycznie powiązania z IS (w związku z tym atakiem )”.
Wesprzyj nas już teraz!
We wcześniejszych wywiadach purpurat podkreślił, że to „rozgrywka polityczna między ówczesnymi prezydentem a premierem doprowadziła do poważnych uchybień w zapewnieniu środków bezpieczeństwa”. W szczególności zignorowano wówczas raporty zagranicznych służb specjalnych o przygotowaniach do zamachów.
W Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia 2019 w dwóch kościołach katolickich i w jednym protestanckim, a także w trzech eleganckich hotelach w Kolombo w wyniku ataków terrorystycznych wybuchły bomby. Zginęły wówczas 269 osoby, w tym 171 katolików, a ponad 500 odniosło rany. Do ataku przyznały się później dwie bojówki terrorystów muzułmańskich, powiązane z tzw. Państwem Islamskim.
KAI
TK