Władze samorządowe powiatu sokólskiego podjęły współpracę ze Strażą Graniczną i wojskiem w celu sprawniejszego zatrzymywania imigrantów licznie przekraczających granicę z Białorusią (już około 1000 osób). Starostwo Powiatowe powołało Zespół Zarządzania Kryzysowego i skierowało petycję do premiera rządu.
Władze powiatu zaapelowały do mieszkańców przygranicznych terenów aby, gdy tylko zobaczą imigranta, powiadomiły o tym Straż Graniczną lub Policję. Zorganizowano też specjalne spotkanie z sołtysami przygranicznych wsi, wójtami oraz komendantami strażnic Straży Granicznej. Ustalono na nim sposób szybkiej reakcji i komunikowania się w przypadku przekroczenia granicy przez imigrantów.
Na terenie powiatu sokólskiego coraz częściej dochodzi do takich sytuacji. Szczególnie wielu imigrantów próbuje sforsować granicę w okolicach Krynek, Szudziałowa i Kuźnicy. W tym rejonie pogranicznikom w patrolowaniu granicy z Białorusią pomaga wojsko – w zabezpieczenia granicy włączono około tysiąca żołnierzy.
Wesprzyj nas już teraz!
Mieszkańcy przygranicznych miejscowości mówią, że imigranci, którzy przekroczyli granicę często podchodzą pod ich domy, pukają do okien, prosząc o wodę i coś do jedzenia. Mieszkańcy obawiają się nieco obcokrajowców. Chodzi nie tylko o bezpieczeństwo, ale i zdrowie. Z dotychczasowych informacji wynika bowiem, kilku imigrantów zarażonych Covid-19 jest obecnie hospitalizowanych w sokólskim szpitalu.
Starosta sokólski, Piotr Rećko, jest zaniepokojony rosnącą liczbą imigrantów. Rada Powiatu Sokólskiego przyjęła stanowisko i skierowała petycję do premiera rządu. Jest to prośba, aby rząd, tak jak władze Litwy, zabezpieczył granicę zasiekami z drutu kolczastego. Apeluje się też o zwiększenie liczby żołnierzy na granicy. Szczególnie tam gdzie nie ma żadnych barier. Bowiem granica z Białorusią na terenie powiatu w wielu miejscach jest po prostu pasem ziemi, bez żadnych pionowych barier. Imigranci przekraczają granicę wchodząc do Polski bez żadnych przeszkód.
Od początku roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali już prawie 1000 nielegalnych imigrantów, którzy przedostali się do Polski z terytorium Białorusi. To osiem razy więcej niż w ubiegłym roku. Są to przeważnie obywatele Afganistanu i Iraku. Kontakt z nimi jest trudny, bo znają oni jedynie swoje rodzime języki.
Jak informuje Straż Graniczna wszyscy zatrzymani cudzoziemcy, decyzją sądu, umieszczani zostają w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców. Jest też przypadek, z ostatnich dni, kiedy sąd podjął decyzję, iż powiat sokólski ma zabezpieczyć pieczę zastępczą dla dwóch młodych imigrantów, którzy weszli do Polski bez rodziców.
Źródła – radio.bialystok.pl, isokolka.eu
AB