Po publikacji motu proprio Traditionis custodes nie brakuje reakcji biskupów, którzy w swojej antytradycjonalistycznej gorliwości próbują jeszcze prześcignąć wytyczne Ojca Świętego. Kolejny przykład tego rodzaju działań pochodzi z Chile.
Ogłoszenie przez papieża Franciszka motu proprio Traditionis custodes przyniosło ze sobą wiele bardzo negatywnych reakcji biskupów na całym świecie. Nie sposób wymienić diecezji, w których sprawowanie Mszy Wszechczasów zostało z dnia na dzień zawieszone lub zakazane – dotyczy to, niestety, także niektórych diecezji w Polsce.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdarzają się jednak reakcje innego jeszcze rodzaju. Przykładowo biskupi Kostaryki nie tylko zakazali sprawowania według mszału z 1962 roku, ale zabronili też implementować do nowej liturgii jakichkolwiek elementów „charakterystycznych” dla starej. Podobnie uczynił biskup Anthony Taylor z Little Rock w USA.
Innego rodzaju restrykcje zdecydował się nałożyć arcybiskup La Serena w Chile, René Osvaldo Rebolledo Salinas. Sakrę biskupią otrzymał on w roku 2004. Arcybiskupem La Serena uczynił go w grudniu 2013 roku papież Franciszek. W jego archidiecezji posługuje ksiądz, Carlos Gabriel Bolelli Serra, który celebruje Mszę świętą w obu formach rytu rzymskiego, przed- i posoborowej. Miał zwyczaj transmitować celebracje w sieci. 12 sierpnia poinformował jednak, że otrzymał od arcybiskupa wyraźne polecenie: nie wolno mu transmitować celebracji według mszału z 1962 roku; do sieci trafiać mogą jedynie transmisje sprawowania według Novus Ordo.
Możemy tylko zastanawiać się, ile podobnych aktów drobnych i większych złośliwości czeka w najbliższych tygodniach, miesiącach a nie daj Boże i latach kapłanów i wiernych przywiązanych do tradycyjnej liturgii…
Źródła: PCh24.pl, Katholisches.info
Pach