Stan zdrowia kard. Raymonda Burke jest o wiele lepszy, po tym jak ciężko przeszedł chorobę Covid-19. Hierarcha wciąż przebywa w szpitalu, ale minęło już bezpośrednie zagrożenie dla jego życia, gdy był podłączony pod respirator. Purpurat wystosował specjalny list do wszystkich wiernych, którzy byli zatroskani o jego życie i stan zdrowia.
Kilkanaście dni temu kard. Raymond Burke zakaził się koronawirusem, a po kilku dniach trafił do jednego ze szpitali w stanie Wisconsin w USA. Niestety stan zdrowia hierarchy bardzo szybko uległ pogorszeniu do tego stopnia, że konieczne było podłączenie go do respiratora. Z doniesień medialnych wynikało, że niezwykle istotne było 48 godzin, które miało zadecydować o tym czy kard. Burke przeżyje. Dziś czuje się już lepiej, choć wciąż przebywa w szpitalu. W liście do wiernych podziękował za liczne wyrazy wsparcia i troski, wszystkie modlitwy, Msze święte i wszelkie ofiary składane w intencji jego uzdrowienia. Zapewnił też, że przez cały okres pobytu w szpitalu miał bardzo dobrą opiekę.
„W najświętszym Sercu Jezusa i przez Niepokalane Serce Maryi wyrażam głęboką wdzięczność Bogu, który doprowadził mnie do tego momentu uzdrowienia i powrotu do zdrowia. Jak wcześniej zakomunikowało kierownictwo i personel Sanktuarium Matki Bożej z Guadelupe, nie jestem już intubowany respiratorem medycznym. Zostałem przeniesiony z oddziału intensywnej terapii do szpitalnej sali, gdzie lekarze, pielęgniarki i liczny personel zapewniają znakomitą i solidną opiekę medyczną” – napisał kard. Raymond Burke.
Wesprzyj nas już teraz!
Hierarcha podziękował wszystkim lekarzom i medykom, którzy dbają o jego zdrowie, ale również wszystkim kapłanom, którzy służyli mu sakramentami. Kard. Burke w szczególny sposób chciał podziękować również wszystkim wiernym, którzy ofiarowali w jego intencji niezliczone różańce i modlitwy. „Zapaliłem święcę i prosiłem o ofiarowanie Mszy świętej w Waszej intencji. Serdecznie dziękuję i proszę Pana i Jego Matkę, aby Wam wszystkim błogosławili. Dziękuję także moim braciom biskupom i księżom, którzy odprawili Mszę święto w mojej intencji i modlili się za mnie przy ołtarzu” – napisał w specjalnym liście kard. Burke.
Były prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej podkreślił, że ze względu na stan zdrowia i długi okres rekonwalescencji, nie będzie mógł indywidualnie podziękować każdemu z osobna, dlatego postanowił opublikować list otwarty.
„Ostatnio przypomniano mi motto, które przyjąłem, gdy zostałem wybrany na biskupa: Secundum cor tuum, tj. Według serca Twego. Wszystko uporządkowane w Woli Bożej i przez nią. Źródłem jest Najświętsze Serce Naszego Zbawiciela, którego podstawową motywacją jest Jego Wieczna Miłość do Ojca i do Jego dzieci. Ponieważ Opatrzność Boża sprawiła, że pozostaję w szpitalu, mogę potwierdzić to samo biskupie przekonanie: cierpienie zjednoczone z cierpieniem Jezusa Chrystusa jest naprawdę skuteczne w Jego Boskim Planie naszego zbawienia, gdy zostanie przyjęte dobrowolnie i całym sercem” – pisze kard. Raymond Burke.
„Zjednoczony z Jezusem Chrystusem Kapłanem i Jego Ofiarą ofiaruję wszystkie moje cierpienia dla Kościoła i świata. Proszę Boga o błogosławieństwo dla Ciebie i Twojej rodziny oraz powierzając swoje intencje wstawiennictwu Matki Bożej z Guadelupe i św. Juanowi Diego, św. Michałowi Archaniołowi, św. Józefowi i świętym patronom, pozostaję Wasz w Najświętszym Sercu Jezusa i Niepokalanym Sercu Maryi i Najczystszym Sercu Świętego Józefa” – napisał były prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej.
Źródło: guadalupeshrine.org
WMa
List wdzięczności od kardynała Burke:
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
W Najświętszym Sercu Jezusa i przez Niepokalane Serce Maryi wyrażam głęboką wdzięczność Bogu, który doprowadził mnie do obecnego etapu leczenia i procesu zdrowienia. Jak zostało to wcześniej zakomunikowane przez kierownictwo i personel Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe, dla których również wyrażam głęboką wdzięczność, zostałem już odłączony od respiratora medycznego. Przeniesiono mnie z oddziału intensywnej opieki medycznej i umieszczono w sali szpitalnej, gdzie lekarze, pielęgniarki i liczni pracownicy szpitala zapewnili mi czujną, doskonałą i niestrudzoną opiekę medyczną. Tym oddanym profesjonalistom, jak również kapłanom, którzy sprawują nade mną posługę sakramentalną, składam serdeczne podziękowanie. Serdecznie dziękuję tym, którzy ofiarowali niezliczone modlitwy różańcowe, zapalali świece i prosili o odprawienie Mszy Świętej, upraszając błogosławieństwa dla Was wszystkich u Pana i Jego Matki. Dziękuję również moim braciom w biskupstwie i kapłanom, którzy odprawiali w mojej intencji Msze Święte lub modlili się za mnie przy ołtarzu.
Ten hojny strumień łaski łączy mnie z Wami w wyjątkowy sposób, ponieważ jestem również szczególnie zjednoczony z wszystkimi osobami cierpiącymi z powodu skutków wirusa COVID-19. Z całego serca chciałbym móc odpowiedzieć na każdy telefon, sms i e-mail. Jednak ze względu na intensywną rehabilitację, którą wkrótce rozpocznę, nie będę w stanie odpowiedzieć na nie w sposób wykraczający poza te listy zbiorowe. Wiem, że w swojej dobroci zrozumiecie tę okoliczność i pozwolicie mi zachować energię, abym mógł odzyskać zdrowie i siły. Przepisy szpitalne ograniczają odwiedziny do członków najbliższej rodziny. Podczas nadchodzącego, długiego okresu rekonwalescencji mam zamiar przekazywać tylko sporadyczne komunikaty, gdy wydarzy się coś istotnego, czym chciałbym się z Wami podzielić.
Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe przyjęło na siebie konieczne i kluczowe zadanie bezpośredniego komunikowania się w moim imieniu. Raz jeszcze proszę, abyście w swojej życzliwości kierowali do mnie wszelką korespondencję poprzez stronę internetową sanktuarium, pod adresem GuadalupeShrine.org/MessageCardinalBurke.
Ostatnio przypomniano mi motto, które przyjąłem, gdy zostałem obrany biskupem: „Secundum Cor Tuum” (Według Serca Twego). Wszystkie rzeczy ustanowione w Woli Bożej i przez Wolę Bożą mają swoje źródło w Najświętszym Sercu naszego Zbawiciela, którego podstawową motywacją jest Jego Odwieczna Miłość do Ojca i do Jego dzieci. Ponieważ Opatrzność Boża zarządziła, abym na razie pozostał w szpitalu, na nowo wyrażam to samo biskupie przeświadczenie: cierpienie, zjednoczone z cierpieniem Jezusa Chrystusa, jest naprawdę skuteczne w Jego Boskim planie dla naszego zbawienia, jeśli jest przyjęte dobrowolnie i całym sercem. Święty Paweł, z natchnienia Ducha Świętego, ukazuje nam sens naszego cierpienia: „Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół” (Kol 1,24).
Zjednoczony z Jezusem Chrystusem, Kapłanem i Żertwą, ofiaruję wszelkie moje cierpienia za Kościół i za świat. Prosząc Boga o błogosławieństwo dla Was i Waszej rodziny oraz powierzając Wasze intencje wstawiennictwu Matki Bożej z Guadalupe i świętego Juana Diego, świętego Michała Archanioła, świętego Józefa, świętych Piotra i Pawła oraz Waszych świętych patronów, pozostaję
Wasz w Najświętszym Sercu Jezusa, Niepokalanym Sercu Maryi i Przeczystym Sercu św. Józefa
Kardynał Raymond Leo Burke
28 sierpnia 2021 r.
Wspomnienie św. Augustyna, Biskupa i Doktora Kościoła
Tłumaczenie: Izabella Parowicz