„Podżeganie do udziału w protestach” – tak w Australii A.D. 2021 władze określają organizowanie legalnych zgromadzeń mających na celu skorzystanie z konstytucyjnego prawa do krytyki politycznej linii rządu. A linia ta wkracza w coraz bardziej orwellowskie trajektorie, czego wyrazem są drakońskie lockdowny, przymuszanie do szczepień i masowe akcje „wyszczepiania” w obiektach sportowych. Najnowszą ofiarą opresji sanitarnej jest Monica Smit, założycielka organizacji Reignite Democracy Australia – aresztowana za „podżeganie” do protestów anty-lockdownowych.
Informowaliśmy wielokrotnie o arenie wyjątkowo ostrej walki rządu z wolnościowymi postulatami obywateli w Australii. Tamtejszy reżim covidowy zdaje się działać z nieubłaganą bezwzględnością i – jak podkreślają działacze wolnościowi – z pogwałceniem wszelkich zasad.
Monica Smit od 31 sierpnia wciąż pozostaje w areszcie, do którego trafiła za zorganizowanie manifestacji przeciwko polityce radykalnych lockdownów. Odmówiła wyjścia za kaucją z powodu skandalicznych warunków zaproponowanych przez sędziego. Gdyby zechciała w ten sposób odzyskać wolność, miałaby zakaz jakichkolwiek publicznych wypowiedzi na temat stanowiska naczelnego lekarza rządowego, doradzającego w sprawie restrykcji covidowych. Ponadto musiałaby zamknąć wszystkie grupy i konta w mediach społecznościowych, które służyły do wyrażania poglądów krytycznych wobec polityki rządu.
Wesprzyj nas już teraz!
„Te drakońskie ograniczenia dotyczące kaucji podważają samą rację istnienia Reignite Democracy Australia i są bezpośrednim atakiem na wolności obywatelskie wszystkich Australijczyków. Ta świadomość doprowadziła Monikę do wyboru pozostania w więzieniu, zamiast ustanawiania precedensu, który mógłby zostać wykorzystany do dalszego wzmocnienia sił totalitarnych już istniejących w tym kraju” – komentuje Kathy Clubb w portalu magazynu The Remnant.
Australijskiemu „wymiarowi sprawiedliwości” nie przeszkadza, jak widać, fakt, że ów główny ekspert ds. zdrowia, Brett Sutton, został niedawno objęty dochodzeniem w sprawie manipulowania dowodami przy akcji bezprawnego zamknięcia lokalu gastronomicznego.
Jak poinformowali rodzice Moniki Smit, służby więzienne nie dopuściły ich do spotkania z córką, która przebywa obecnie na „kwarantannie” w areszcie zgodnie z procedurami covidowymi. Jej sprawa trafiła do Sądu Najwyższego i rozpoczęła się zbiórka środków finansowych na kosztowny proces.
Źródło: remnantnewspaper.com
FO