Austriacki Trybunał Konstytucyjny zobowiązał rząd krajowy do opracowania reguł prawnych dotyczących tak zwanego wspomaganego samobójstwa. Lekarze obawiają się, że nowe prawo może wywierać presję na medyków lub zgoła zobowiązać ich do uśmiercania pacjentów na ich żądanie.
Trybunał Konstytucyjny Austrii uznał w grudniu 2020 roku, że rząd krajowy musi opracować przepisy odnośnie tak zwanego wspomaganego samobójstwa. Wyznaczono termin do końca roku 2021. Nie wiadomo, czy rząd wywiąże się z tego zobowiązania; część lekarzy obawia się jednak, by regulacje nie okazały się dramatyczne w skutkach dla wolności sumienia w Austrii.
Oświadczenie w tej sprawie przedłożyło Forum Lekarzy Salzburga na rzecz Życia. Zgodnie z treścią oświadczenia, przyszłe regulacje muszą bardzo jasno wskazywać, że uśmiercanie pacjentów nie należy do obowiązków lekarzy. Zadaniem medyków nie jest bowiem „zabijanie ludzi czy aktywne skracanie ich życia – ani poprzez bezpośrednie działania, ani poprzez niesione im samym wsparcie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Lekarze muszą robić wszystko co w ich mocy, by leczyć i ratować, a zabijanie ludzi jest tej zasadzie całkowicie przeciwne, podkreślili lekarze. Stosownych zapewnień o nieobowiązkowości wspierania zabijania pacjentów lekarze domagają się zarówno dla szpitali jak i dla domów opieki.
Każdy Austriak musi mieć zagwarantowane prawo do odrzucenia prośby pacjenta o pomoc w jego zabiciu czy samobójstwie.
Lekarze wezwali też austriackie władze do zmiany konstytucji.
Należałoby w ich ocenie zapisać w ustawie zasadniczej, że zakazane jest tak zwane zabijanie na żądanie, czyli powszechne prawo do domagania się śmierci.
W ocenie lekarzy tylko zamiana konstytucji zapewni, że w przyszłości austriacki Trybunał Konstytucyjny nie nałoży na władze obowiązku wprowadzenia przepisów legalizujących tego rodzaju praktykę.
Źródło: dietagespost.de
Pach