Legalnie wybrani parlamentarzyści nie zasiądą w kanadyjskiej Izbie Gmin, jeżeli nie wylegitymują się dowodem szczepienia przeciw COVID-19. Przepisy dotyczą również dziennikarzy, personelu, pracowników biur politycznych i wszystkich przebywających na terenie gmachu.
Za wprowadzenie zarządzenia odpowiada Zarząd Gospodarki Wewnętrznej, organ odpowiedzialny za regulowanie prac Izby. „Od poniedziałku, 22 listopada 2021 r., wszystkie osoby chcące przebywać w gmachu Izby Gmin muszą być w pełni zaszczepione przeciwko COVID-19” – stwierdził zarząd w swoim oświadczeniu.
Zarząd stwierdził, że tylko osoby z „medycznym przeciwwskazaniem do pełnego szczepienia przeciwko COVID-19” będą upoważnione do przedstawienia dowodu w postaci negatywnego wyniku testu antygenowego na obecność wirusa SARS-CoV-2.
Zarząd Gospodarki Wewnętrznej składa się z dziewięciu deputowanych i przewodniczy jej liberał Anthony Rota. Rzecznicy Liberalnej Partii Kanady premiera Justina Trudeau, NDP i Bloku Quebecu przekazali, że wszyscy członkowie ich ugrupowań zostali już zaszczepieni.
Konserwatywna Partia Kanady (CPC), zgodnie z prawem do poufności informacji medycznej nigdy nie ujawniła, ilu ich członków zostało zaszczepionych. Konserwatyści wspierają rządowy program szczepień, ale sprzeciwiają się segregacji sanitarnej. Podkreślają, że kontrowersje związane z dostępem do gmachu parlamentu rozwiałoby wprowadzenie szybkich testów jako alternatywę przepustki.
Źródło: lifesitenews.com
PR