Rafał Ziemkiewicz napisał list do Ambasador Wielkiej Brytanii, w którym apeluje o wyjaśnienie okoliczności umieszczenia go na „liście osób zagrażających porządku publicznemu Zjednoczonego Królestwa”. „Zwracam się do Pani jako ofiara kampanii oszczerstw i pomówień, jaką rozpętano przeciwko mnie” – pisze w pierwszym zdaniu listu.
List skierowany do Anny Clunes, Ambasadora Wielkiej Brytanii w Polsce został przygotowany w związku z niedawnymi, skandalicznymi wydarzeniami na lotnisku w Londynie, gdzie tamtejsi urzędnicy celni nie wpuścili Ziemkiewicza do kraju. Popularny publicysta wskazuje, że podczas incydentu w Londynie został uznany na terenie Wielkiej Brytanii za persona non grata, nie otrzymując od urzędnika imigracyjnego informacji o jakiejkolwiek formie drogi odwoławczej. Publicysta w liście do Ambasador podkreśla, że padł ofiarą wielkiej kampanii oszczerstw i pomówień, które w konsekwencji doprowadziły do zatrzymania go na lotnisku i niewpuszczeniu do tego kraju.
„Skutkiem tej kampanii było bezzasadne i bezprawne przypisanie mi skrajnych, w istocie całkowicie mi obcych poglądów i działalności przestępczej oraz umieszczenia mnie na liście osób niepożądanych na terenie Zjednoczonego Królestwa” – pisze Rafał Ziemkiewicz. Publicysta w liście wskazuje, że otrzymał informację, że z zapewnień strony brytyjskiej, jego sprawa powinna być rozpatrywana w trybie indywidualnego zażalenia.
Wesprzyj nas już teraz!
„Mam szczerą nadzieję, że nie jest to prawdą. Oznaczałoby to bowiem, że standardową procedurą państwa brytyjskiego jest podejmowanie tak poważnych decyzji jak odebranie komuś prawa do posiadania własnych poglądów politycznych argumentem, jakoby poglądy te stanowiły zagrożenie dla porządku publicznego, wyłącznie na podstawie plotek i pomówień, bez najmniejszej próby ich zweryfikowania” – podkreślił.
Rafał Ziemkiewicz w liście zwraca się do Ambasador Annny Clunes o pośrednictwo w tej sprawie. „Przede wszystkim, proszę o wskazanie, w jaki sposób mogę zrealizować przysługujące mi na mocy konwencji międzynarodowych (i być może również przepisów brytyjskich) prawo do wglądu w dokumentację mojej sprawy i materiały zgromadzone przeciwko mnie przez brytyjskie służby, na mocy których umieszczono mnie na liście osób niebezpiecznych dla Zjednoczonego Królestwa” – wskazuje.
Publicysta tygodnika „Do Rzeczy” apeluje również o to, aby stosowne instytucje brytyjskie ustosunkowały się do wiedzy, jakoby jedyną podstawą działań podjętych przeciwko niemu były donosy i apele do władz i posłów Rupy Huq, Daniela Zeichnera i innych lewicowych polityków.
„Pragnę uzyskać odpowiedź na pytanie, dlaczego odnośne władze nie zażądały poparcia bardzo poważnych zarzutów, stawianych wobec mnie przez Rupę Huq i osoby przez nią inspirowane, jakimikolwiek konkretami, nie mówiąc już o dowodach. Dlaczego nie zapytano jej, czy zna moje publikacje bądź wypowiedzi nie z czyjejś relacji, a w oryginalnej formie? Dlaczego nie zwrócono się o wskazanie, do jakich rzekomo organizacji neonazistowskich należę bądź z nimi współpracuję, kiedy i jak organizowałem akty politycznej przemocy bądź uczestniczyłem w nich, gdzie i w jaki sposób jej zdaniem negowałem Holocaust, czy dysponuje ona jakimikolwiek konkretnymi informacjami, fotografiami lub relacjami dokumentującymi mój udział w wydarzeniach wiążących się z przemocą lub politycznym wandalizmem, albo moje kontakty z osobami i organizacjami uznawanymi za odpowiedzialne za takowe?” – apeluje Rafał Ziemkiewicz w liście do Ambasador Wielkiej Brytanii.
„W szczególności, pragnę uzyskać wyjaśnienie, dlaczego służby brytyjskie zignorowały fakt, że zachowania, o które pomówiła mnie Rupa Huq i osoby przez nią inspirowane są w Polsce przestępstwem ściganym z urzędu i nie zwróciły się z pytaniem do odpowiednich władz polskich, czy kiedykolwiek byłem notowany, oskarżany lub karany w jakikolwiek sposób w związku z czynami ściganymi z urzędu, w szczególności za przestępstwa polegające na wzniecaniu nienawiści etnicznej, wzywaniu do politycznej przemocy lub jej pochwalaniu, negowanie holocaustu albo udział w zamieszkach lub aktach wandalizmu?” – wskazuje publicysta tygodnika „Do Rzeczy”.
Warto przypomnieć, że Rafał Ziemkiewicz będzie gościem krakowskiego klubu „Polonia Christiana”. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek 25 października o godz. 17:00. Organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych do Auli Franciszkanów im. bł. Jakuba Strzemię przy ul. Franciszkańskiej 4.
Źródło: Facebook.com
WMa
To już dziś! Rafał A. Ziemkiewicz w klubie „Polonia Christiana” w Krakowie!